Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ranking produktów. O tyle podrożała ostatnio żywność. Eksperci mówią, co może zahamować wzrost cen

OPRAC.:
Agata Wodzień-Nowak
Agata Wodzień-Nowak
Nabiał zdrożał o 10% (ser żółty był droższy o 25,7%, a jajka tańsze o 34,5%). Dalej widzimy napoje – 7,2%, dodatki spożywcze – 4,5%, pieczywo – 4,4%, jak również chemię gospodarczą – 2,9%.
Nabiał zdrożał o 10% (ser żółty był droższy o 25,7%, a jajka tańsze o 34,5%). Dalej widzimy napoje – 7,2%, dodatki spożywcze – 4,5%, pieczywo – 4,4%, jak również chemię gospodarczą – 2,9%. Agata Wodzień-Nowak
Codzienne zakupy w minionym miesiącu były droższe o ponad 15 proc. niż te sprzed roku, a to tylko średnia, bo poszczególne produkty podrożały nawet o blisko 70 procent! - Wzrost cen towarów spowoduje spadek konsumpcji. To powinno tymczasowo ustabilizować ceny, a w wielu przypadkach nawet minimalnie je obniżyć - uważa jeden z komentatorów rynkowej sytuacji. O ile w ostatnim czasie podrożały produkty spożywcze? Mamy najnowszy ranking.

Sklepowe paragony pokazują coraz wyższe kwoty, a z naszych kont ubywa coraz więcej pieniędzy. W najtrudniejszej sytuacji są rzecz jasna najubożsi, głównie renciści i emeryci. Oni najbardziej odczuwają cenowe szaleństwo, którego końca jeszcze nie widać.

O tyle podrożała żywność w marcu. Na zakupach przeżywamy szok cenowy

Poznaliśmy wyniki najnowszego raportu pt. „Indeks cen w sklepach detalicznych" w marcu 2022. W górę poszły wszystkie analizowane kategorie produktów. Coraz droższe jest smażenie i pieczenie, a to ze względu na drożejące od wielu miesięcy artykuły tłuszczowe. W marcu rok do roku podrożały o prawie 54 proc. Poznaj ranking drożejących produktów i wskaźnik, o ile więcej za nie płacimy:

Zdaniem ekspertów, należy spodziewać się dalszych, nawet dwucyfrowych wzrostów cen w sklepach. A tegoroczne święta będą jednymi z najdroższych, jakie Polacy przeżyli w ostatnich latach.

Ceny żywności i nie tylko żywności coraz wyższe z wielu powodów

Według comiesięcznego raportu autorstwa UCE RESEARCH, Hiper-Com Poland i Wyższych Szkół Bankowych, w marcu br. ceny codziennych zakupów wzrosły o 15,6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ub.r. Analiza uwzględnia 12 kategorii produktów i każda z nich poszła w górę w relacji rocznej. Do obliczenia wyników skorzystano z bazy ponad 32,4 tys. cen detalicznych. Badaniem objęto wszystkie dyskonty, hipermarkety, supermarkety, sieci convenience i cash&carry.

– W ostatnim czasie jednym z czynników podbijających ceny w sklepach była napaść Rosji na Ukrainę. Z kolei obniżenie VAT-u jest praktycznie niezauważalne dla konsumentów. Ponadto podatek ten został zniesiony tylko w przypadku części produktów, które zdrożały tak bardzo, że właściwie rządowa ulga niewiele daje – komentuje Katarzyna Grochowska z Hiper-Com Poland.

Jak komentuje jeden ze współautorów badania, Michał Pajdak z Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu, rządowe tarcze antyinflacyjne niestety dość słabo działają w tej kwestii. Być może, gdyby funkcjonowały w nieco innych warunkach, byłyby bardziej skuteczne. Zdaniem eksperta, wojna oczywiście pogorszyła sytuację.

Jednak z pewnością nie jest to obecnie główny powód drożyzny w naszych sklepach. Przyczyn należy szukać przede wszystkim we wzrostach cen wszystkich surowców i towarów na światowych giełdach. Dla przykładu:

  • pszenica podrożała o 72%,
  • kukurydza – o 34%,
  • ryż poszedł w górę o 21%.

- Żywność drożeje od wielu miesięcy. W ostatnich tygodniach dynamiki przyspieszyły z powodu agresji Rosji na Ukrainę. Oba kraje to ważni dostawcy surowców rolnych na rynek światowy, w tym głównie zbóż i częściowo roślin oleistych - wyjaśnia Grzegorz Rykaczewski, analityk sektora rolno-spożywczego w Santander Bank.

- Z powodu wojny Ukraina nie jest w stanie wysyłać produktów przez porty czarnomorskie, a był to główny kanał eksportu. W przypadku Rosji dają o sobie znać sankcje. Ponadto część firm zrezygnowała z dostawców z tego kraju z powodów reputacyjnych - dodaje analityk.

Prognozy cen żywności w 2022. Będą rosły czy może jednak nie?

- Wzrost cen towarów spowoduje spadek konsumpcji. To powinno tymczasowo ustabilizować ceny, a w wielu przypadkach nawet minimalnie je obniżyć - stwierdza Michał Pajdak z WSB. I dodaje: - Chociaż nie liczyłbym bardzo na jakiekolwiek spadki w pierwszym półroczu br.

- Do tego uważam, że najgorszy okres jest dopiero przed nami. Ceny dalej będą rosły i to raczej w dwucyfrowym tempie. Szczególnie dotyczyć to będzie mięsa, nabiału oraz warzyw i owoców. Czasy niskich kosztów żywności są przeszłością. Wydatki na nią będą stanowić coraz większy udział w domowych budżetach konsumentów. A tegoroczne święta będą jednymi z najdroższych, jakie Polacy w ostatnich latach doświadczyli - uważa Michał Pajdak.

Dr Andrzej Maria Faliński, były wieloletni dyrektor generalny POHID-u również prognozuje dalszy wzrost cen, z uwagi na krajowe i zagraniczne czynniki. W kwietniu święta uruchamiają tymczasowy popyt, więc utrzymują podwyżki w przypadku większości produktów i kategorii. Podobnie będzie w kolejnym miesiącu. Jak zauważa ekspert, tradycyjnie obchodzona przez Polaków majówka to również święta, choć z inną strukturą zakupów niż Wielkanoc. Ponadto wojna za wschodnią granicą nie pomoże spadkom cen.

Źródło: MondayNews

od 7 lat
Wideo

Kalendarz siewu kwiatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ranking produktów. O tyle podrożała ostatnio żywność. Eksperci mówią, co może zahamować wzrost cen - Strefa Agro

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie