Ranking uczelni wyższych 2012

UJK w rankingu

UJK w rankingu

Miejsce Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w ostatnich latach.
2006 - 71, 2007 - 78, 2008 - 72, 2009 - 74, 2010 - 69, 2011 - 68, 2012 - 57.

Kolejną edycję rankingu opublikowano w maju. Tak wysoko nasza uczelnia jeszcze nigdy nie była. Uniwersytet Jana Kochanowskiego zajął 57 miejsce. W rankingu wzięto pod uwagę prestiż, innowacyjność, potencjał naukowy, efektywność naukową, warunki studiowania i umiędzynarodowienie uczelni. Za każdą z tych kategorii przyznawano punkty 250 uczelniom w kraju i na tej podstawie sporządzono zestawienie.

Nazwy nie zmienili

Uniwersytet Jana Kochanowskiego ma duże powody do zadowolenia. 57 miejsce w kraju, to jedenaście miejsc wyżej niż przed rokiem. - Konsekwentnie poprawiamy pozycję w tym rankingu. W tym roku zdecydowały o tym punkty przyznane nam za prestiż, innowacyjność i umiędzynarodowienie - mówi profesor Jacek Semaniak, rektor - elekt Uniwersytetu Jana Kochanowskiego. Trzykrotny wzrost ilości punktów za prestiż uczelni, to według profesora Jacka Semaniaka, efekt przekształcenia uczelni w uniwersytet klasyczny. - Choć nie wszyscy jeszcze o tym wiedza, bo w tegorocznym rankingu nadal figurujemy jako uniwersytet humanistyczno - przyrodniczy - śmieje się profesor Jacek Semaniak.

Skazani na awans

- Mogę powiedzieć, że jesteśmy skazani na awans. Inwestycje, które zostały poczynione w ostatnich latach, kolejne kierunki z doktoryzowaniem muszą procentować w notowaniach rankingowych - uważa profesor Jacek Semaniak. Oprócz wzrostu punktów za prestiż uczelni cieszą go też wyższe wyniki w kategorii: umiędzynarodowienie i innowacyjność. W obydwu uniwersytet dostał ponad dwukrotnie więcej punktów niż w poprzednich edycjach rankingu. - Jeśli chodzi o umiędzynarodowienie to wynik konsekwentnej wymiany studentów w ramach programów Socrates Erasmus, a także wprowadzenia zajęć w języku angielskim - mówi profesor Jacek Semaniak. Wzrost punktów za innowacyjność: z 15 na 32 rektor - elekt tłumaczy duża liczbą inwestycji, które oddawane są w ostatnich latach,. Dzięki nim znacznie poprawiły się warunki studiowania, lepiej są wyposażone laboratoria.

Gdzie tracimy

Na tych dziedzinach nasz uniwersytet zyskuje, traci za to na ocenie środowiska naukowego, która jest stosunkowo niska. - To pozostawia wiele do życzenia - uważa Jacek Semaniak. W tej kategorii jednak uczelnie z mniejszych ośrodków akademickich są niejako "z góry" skazane na niższe oceny. Dokonują ich bowiem w większości przedstawiciele dużych ośrodków akademickich takich jak Warszawa czy Kraków i trudno aby forsowali takie miasta jak Kielce, Rzeszów czy Zielona Góra.

Dobry debiut

Tegoroczny ranking jest jednak bardzo korzystny dla naszej uczelni. - W końcu jesteśmy debiutantami w stawce uniwersytetów klasycznych, a za nami jest kilka starszych uniwersytetów - mówi Jacek Semaniak. Kto wie? Może w przyszłym roku lub za dwa lata znajdziemy się już w pierwszej pięćdziesiątce polskich uczelni wyższych, co byłoby sporym sukcesem. - Myślę, że jest to całkiem możliwe - twierdzi profesor Jacek Semaniak.

W tegorocznym rankingu szkól wyższych na pierwszym miejscu wśród polskich uczelni wyższych jest Uniwersytet Jagielloński, który wyprzedził Uniwersytet Warszawski, ubiegłorocznego laureata. Najwyżej z naszego województwa sklasyfikowana jest Politechnika Świętokrzyska - na 53 miejscu, o cztery miejsca wyżej niż uniwersytet. Warto zauważyć, że w ubiegłym roku ta różnica wynosiła aż 19 pozycji. W osobnym rankingu uczelni niepublicznych najwyżej ze świętokrzyskiego sklasyfikowana jest Wyższa Szkoła Ekonomii i Prawa w Kielcach - na 49 miejscu.