Raport o ludności w Kielcach i powiecie kieleckim. Morawica daje dobry wzór

ZOBACZ TAKŻE:
Info z Polski - przegląd najważniejszych wydarzeń z ostatniego tygodnia

(Źródło:vivi24)

Spośród dwunastu samorządów powiatu kieleckiego, w których w ciągu całego 2016 roku wzrosła liczba mieszkańców liderem jest gmina Morawica. Od 1 stycznia 2016 roku do 1 stycznia 2017 roku w gminie przybyło aż 217 mieszkańców. To wzrost aż o 1,4 procent - zdecydowanie najwięcej ze wszystkich gmin województwa oraz powiatu kieleckiego. Dodajmy, że gmina Morawica wzrost na takim poziomie utrzymuje od wielu lat i jest jedną z najchętniej wybieranych gmin do zamieszkania.

Od 1990 roku przybyło nam ponad pięć tysięcy mieszkańców i to bardzo cieszy. Jesteśmy absolutnym liderem. Rocznie przybywa nam około 150-200 osób i jest to przyrost bardzo regularny. Wiadomo, że jeśli przybywa mieszkańców to jest więcej dzieci w szkołach, rozwija się rynek usług, zwiększają się wpływy z podatków. Sama Morawica ma natomiast dosyć ograniczone możliwości rozwoju przyrostu ludności, dlatego że jest to teren niewielki i możliwość zabudowy jest prawie na wyczerpaniu - mówi burmistrz Morawicy, Marian Buras.

Drugie miejsce jeśli chodzi o wzrost liczby ludności zajmuje gmina Górno. W ciągu roku przybyło tam 49 mieszkańców (14 126 1 stycznia 2017 i 13 977 1 stycznia 2016, wzrost o 1,1 procenta. A oto, jak przedstawia się sytuacja w pozostałych gminach, które zaliczyły wzrost na „plus”.

Kolejne miejsca jeśli chodzi i wielkość przyrostu zajmują:
Strawczyn (10 567 1 stycznia 2017 i 10505 1 stycznia 2016, wzrost o 0,6 procenta; Masłów (10 667 - 1 stycznia 2017 i 10 602 - 1 stycznia 2016, wzrost o 0,6 procenta; Miedziana Góra (11 304 - 1 stycznia 2017 i 11 260 - 1 stycznia 2016, wzrost o 0,4 procenta; Daleszyce (15 688 - 1 stycznia 2017 i 15647 - 1 stycznia 2016, wzrost o 0,3 procenta; Łopuszno (9016 - 1 stycznia 2017 i 8989 - 1 stycznia 2016, wzrost o 0,3 procenta; Sitkówka-Nowiny (7728 - 1 stycznia 2017 i 7708 - 1 stycznia 2016, wzrost o 0,2 procenta; Zagnańsk (12980 - 1 stycznia 2017 i 12960 - 1 stycznia 2016, wzrost o 0,1 procenta; Piekoszów (16 338 - 1 stycznia 2017 i 16 321 - 1 stycznia 2016, wzrost o 0,1 procenta; Mniów (9369 - 1 stycznia 2017 i 9349 - 1 stycznia 2016, wzrost o 0,1 procenta; Bieliny (10214 - 1 stycznia 2017 i 10213 - 1 stycznia 2016, wzrost o 0,1 procenta.

Jeśli chodzi o gminy, z których ubyło najwięcej mieszkańców, tutaj pierwsze miejsce zajmuje Nowa Słupia, z której w ciągu roku ubyło 0,9 procenta ludności. 1 stycznia 2017 roku zameldowanych było tam 9559 osób, natomiast rok wcześniej 9635. To spadek o 76 osoby. Druga pod względem spadku ludności jest gmina Raków. 1 stycznia 2016 roku zamieszkiwało gminę 5716 osób, natomiast 1 stycznia 2017 - 5676. Spadek o 40 osób to 0,7 procenta całej ludności. Trzecie miejsce zajmuje gmina Łagów, którą w ciągu roku opuściły 44 osoby (jest 6910 mieszkańców, a było 6954). To spadek o 0,6 procenta ludności. Kolejne miejsca zajmują: Pierzchnica (4793 - 1 stycznia 2017 i 4783 - 1 stycznia 2016 - spadek o 0,2 procenta), Chmielnik (11417 - 1 stycznia 2017 i 11444 1 stycznia 2016, spadek o 0,2 procenta), Chęciny (14992 - 1 stycznia 2017 i 15014 - 1 stycznia 2016, spadek o 0,2 procenta i Bodzentyn, gdzie liczba mieszkańców spadła zaledwie o dwie osoby osoby (11636 - 1 stycznia 2017 i 11636 - 1 stycznia 2016, spadek o 0,1 procenta.

Zyskał natomiast cały powiat kielecki, w którym w ciągu roku przybyło 451 osób (208 tysięcy 977 osób, - 1 stycznia 2017 rok i 208 tysięcy 526 osób - 1 stycznia 2016 rok, wzrost o 0,2 procenta).
Spadek na poziomie 0,2 procenta zanotowało natomiast miasto Kielce. Stolicę województwa świętokrzyskiego w ciągu roku opuściły 342 osoby (197 704 mieszkańców na 1 stycznia 2017 i 198 046 mieszkańców na 1 stycznia 2016).
Jeśli chodzi o miasta w naszym powiecie, wzrost liczby ludności zanotowały tylko Daleszyce i Bodzentyn. W Daleszycach przybyło 0,4 procenta ludzi (2922 - 1 stycznia 2017 o 291 - 1 stycznia 2016 roku). W Bodzentynie natomiast liczba mieszkańców zwiększyła się zaledwie o jedną osobę (2241 osób - 1 stycznia 2017 i 2240 osób - 1 stycznia 2016. To wzrost o 0,1 procenta. Straciły natomiast Chęciny (4373 osoby - 1 stycznia 2017 i 4419 osób 1 stycznia 2016, spadek o 1 procent. O dziesięć osób pomniejszyła się też liczba mieszkańców w Chmielniku (3831 - 1 stycznia 2017, 3841 - 1 stycznia 2016, spadek o 0,3 procenta).

Przypomnijmy, że w 2016 roku województwo świętokrzyskie było najszybciej wyludniającym się regionem Polski. W ciągu 12 miesięcy ubyło 4 279 osób. Co robić , by zatrzymać masowy odpływ ludzi? Warto brać przykład z wielu gmin powiatu kieleckiego.