Obecnie w telewizji TVN pokazywane są odcinki trzeciej edycji programu „Ślub od pierwszego wejrzenia”. Jedną z trzech par, które wzięły udział w eksperymencie tworzy Maciej Kiełbowski, ratownik z Końskich, któremu specjalna komisja wybrała za żonę Agatę – energetyczną blondynkę, która zdecydowanie ma swoje zdanie. Maciek ma 28 lat i jest ratownikiem wodnym oraz instruktorem pływania pracującym na basenie w Końskich. W sezonie czuwa także nad bezpieczeństwem kąpiących się w zbiorniku w Sielpi.
Problemy od samego początku
Problemy młodej pary zaczęły się bardzo szybko, w zasadzie zanim jeszcze doszło do ślubu. Przyjaciele i rodzina mieszkańca Końskich licznie zjawili się na zamku w Stopnicy, gdzie miała odbyć się ceremonia, niestety, po stronie Agaty nie było prawie nikogo. Jej koleżanki z uczelni pojechały na wyjazd studencki do Francji, a świadkowa zapomniała dowodu więc trzeba było na szybko szukać innej, co trwało dosyć długo.
- Dobrze się zapowiada, wesoła rodzinka – skwitował Maciek, słysząc że nikt nie chce zostać świadkową. -Nie ma świadka, panny młodej też nie widać, to pewnie zwiała - podsumowała przyszła teściowa. Na szczęście świadkową udało się ostatecznie znaleźć - została nią chrzestna Agaty.
Pierwsze spotkanie Agaty i Maćka także nie było zbyt „optymistyczne”. -Wyobrażałam go sobie zupełnie inaczej – z brutalną szczerością przyznała Agata. Okazało się, że eksperci wizualnie dobrali parę ryzykownie, bo Maciej jest zdecydowanie wyższy od żony.
Wielki problem pojawił się także na weselu. Mama panny młodej była absolutną przeciwniczką tego, co robi córka więc nawet nie złożyła Maćkowi i Agacie życzeń – przynajmniej tak pokazał to TVN.
Młodzi po wielu perypetiach powiedzieli sobie „tak”, a potem wyjechali w podróż poślubną na Majorkę gdzie starali się lepiej poznać, co oczywiście nie mogło obyć się bez wielu kłótni.
Nie chcieli tego dłużej ciągnąć
W poniedziałek, 19 listopada widzowie mięli okazję obejrzeć finałowy odcinek. Dwie pary zdecydowały się na rozwód, jedna postanowiła zostać razem. Wśród osób, które zrezygnowały z dalszego małżeństwa byli Maciek i Agata. W ostatecznej rozmowie z ekspertami Maciek stwierdził, że kiedy szedł do programu był gotowy na zawarcie związku. Po tygodniach nagrań stwierdził jednak, że się mylił. Wspólnie z żoną wyznali ekspertom, że się rozwiodą a miesiąc po zakończeniu programu poinformowali, że za sobą nie tęsknią i nie mają ze sobą kontaktu, bo nie czują takiej potrzeby
Paulina i Krzysztof nadal są razem
Nie wszystkie zawarte w taki sposób związki się rozpadają. Żywym dowodem na jest kielczanka Paulina i jej mąż Krzysztof, którzy uczestniczyli w pierwszej edycji programu. 18 września minęło półtorej roku, odkąd wzięli ślub i żaden rozwód im nie w głowach
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ. WAŻNE DATY NA 100-LECIE NIEPODLEGŁOŚCI
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?