Ponad tysiąc rodzin zajmujących miejskie mieszkania nie płaci systematycznie czynszu. Mają one prawie 26 milionów złotych długu.
- Rośnie on z roku na rok mimo, że miejskich mieszkań ubywa, rocznie sprzedawanych jest około 300 lokali. Kupują je lokatorzy, których na to stać, a w naszych lokalach zostają najubożsi mieszkańcy i ciągle dochodzą nowi. Przecież osoby eksmitowane z mieszkań spółdzielczych czy prywatnych trafiają do naszych lokali socjalnych i dalej nie płacą czynszu - przyznaje Krzysztof Miernik, zastępca dyrektora w Miejskim Zarządzie Budynków w Kielcach. - Rekordziści mają po 40-50 tysięcy złotych długu.
Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie i Miejski Zarząd Budynków chcą pomóc dłużnikom, uwalniając ich od zaległości i przyszłej eksmisji, ale i odzyskać część pieniędzy.
- Proponujemy dłużnikom zawarcie kontraktu z nami, w którym lokator zobowiąże się do spłaty 15 procent zadłużenia a wówczas pozostała część zostanie darowana. Nie stawiamy wygórowanych warunków. Są tylko dwa kryteria. Jedno to dochód w rodzinie, który uprawnia do pomocy społecznej. Dla gospodarstwa jednoosobowego jest to 175 procent najniższej emerytury a dla wieloosobowego 125 procent, która od 1 marca wynosi 844,45 zł. Drugi warunek, to zadłużenie powstało pół roku przed wejściem uchwały w życie - informuje Anna Gromska, zastępca dyrektora w Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie w Kielcach.
Pracownik socjalny wspólnie z lokatorem ustali czy spłata zadłużenia jest możliwa i w jakich ratach. Czas spłaty nie może przekroczyć 24 miesięcy
Osoby bezrobotne otrzymają także pomoc z znalezieniu zatrudnienia, które da jakiś dochód. - Bez pracy nie ma pieniędzy i możliwości spłaty zadłużenia. Chcemy oferować różne formy zatrudnienia jak prace społecznie użyteczne, interwencyjne, czy odpracowanie czynszu przy sprzątaniu swojego bloku. Ta ostatnia forma już jest bardzo popularna, korzysta z niej 30 osób - dodaje dyrektorka.
Z programu można skorzystać tylko raz. Na taką pomoc nie mogą liczyć lokatorzy, którzy już mają orzeczoną eksmisję.
Z wyliczeń Miejskiego Zarządu Budynków wynika, że oddłużanie może objąć 1350 rodzin.
Program pomocy osobom zagrożonym eksmisją ma być głosowany na najbliższej sesji Rady Miasta, 10 kwietnia. Wejdzie w życice po opublikowaniu w Dzienniku Urzędowym Wojewody.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?