Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Referendum w Kielcach. 1 lutego zaczną zbierać podpisy

Mateusz Kołodziej
Od lewej: Marcin Chłodnicki - radny Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Małgorzata Marenin - szefowa Świętokrzyskiego Kongresu Kobiet , Arkadiusz Stawicki - inicjator referendum.
Od lewej: Marcin Chłodnicki - radny Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Małgorzata Marenin - szefowa Świętokrzyskiego Kongresu Kobiet , Arkadiusz Stawicki - inicjator referendum. Mateusz Kołodziej
Wkrótce ruszy zbiórka podpisów pod referendum w sprawie odwołania Prezydenta Wojciecha Lubawskiego - zapowiedzieli w czwartek przed Urzędem Miasta w Kielcach przedstawiciele Kieleckiego Komitetu Referendalnego.

1 lutego ruszy zbiórka podpisów pod referendum w sprawie odwołania Prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego. Będziemy chodzić od drzwi do drzwi – zapewniali członkowie Kieleckiego Komitetu Referendalnego, którzy zwołali konferencję po dłuższym milczeniu w sprawie referendum..

Podpisy mają być zbierane do końca marca. Na ulicach Kielc pojawią się wolontariusze, którzy cały czas zgłaszają się do Kieleckiego Komitetu Referendalnego. Podpisy mają też być zbierane na okolicznych wydarzeniach i imprezach. Przypomnijmy, że do referendum dojdzie, jeśli zebranych zostanie blisko 16 tysięcy podpisów. – Oczywiście liczymy na dużo większy wynik – mówi Marcin Chłodnicki, kielecki radny Sojuszu Lewicy Demokratycznej, który jest zaangażowany w prace komitetu referendalnego.

Jego przedstawiciele planują w kwietniu złożyć podpisy do komisarza wyborczego. Ten zaś ma miesiąc na rozpatrzenie wniosku komitetu i w przeciągu kolejnych dwóch miesięcy musi wyznaczyć termin ewentualnego referendum. – W naszej ocenie mógłby to być przełom maja i czerwca. Ważne, żeby stało się to przed wakacjami, zanim ludzie zaczną wyjeżdżać na wakacje – dodaje Marcin Chłodnicki. Przypomnijmy, że aby referendum było ważne, musi wziąć w nim udział nie mniej niż 3/5 liczby biorących udział w wyborze prezydenta Kielc w 2014 roku. W tym przypadku jest to niespełna 40 tysięcy mieszkańców.

Do grupy popierającej Kielecki Komitet Referendalny dołączyła Małgorzata Marenin, szefowa świętokrzyskich struktur Kongresu Kobiet. – Już od jakiegoś czasu działam w interesie kobiet i widzę, jak trudno jest taką działalność prowadzić w

Kielcach. W Urzędzie Miasta wiecznie spotykamy się z zamkniętymi drzwiami – mówi Marenin.

O powodach powstania pomysłu przeprowadzenia referendum kolejny raz przypomniał Arkadiusz Stawicki, główny inicjator Kieleckiego Komitetu Referendalnego. – Mamy najmniejszą średnią płacę ze wszystkich miast wojewódzkich, za to najwięcej osób pracuje u nas na czarno. Ponadto ogromny rzesza ludzi uważa, że w mieście rządzi nepotyzm - przekonuje Stawicki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie