Rekonstrukcja przejścia granicznego Austro-Węgier i Rosji powstała tej jesieni i ma przypominać o dawnej granicy na Wiśle pomiędzy zaborem rosyjskim i austriackim z czasów rozbiorów Polski. Powstała z inicjatywy Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Koprzywnicy, przy współpracy z Grupą Eksploracyjno - Historyczną Wisła i właścicielami promu, który łączy wiślane brzegi województw podkarpackiego i świętokrzyskiego.
Repliki budek z przejścia granicznego budzą duże zainteresowanie i uśmiech podróżujących. Makiety są pomalowane kolorami, które nawiązują do flag ówczesnych imperiów - carskiej Rosji (od strony świętokrzyskiej) oraz Austro-Węgier (od strony Tarnobrzega).
Wiele osób robi fotografuje się „na granicy” i czyta opis dziejów tego miejsca na tablicy informacyjnej. Pamiątką z przeprawy jest paszport turystyczny, w którym przewoźnicy przybijają pieczątki „Koprzywnica na weekend”.
- O historii, nawet tej bolesnej, musimy pamiętać, także dlatego, by nigdy się nie powtórzyła. Pomysłem tym zachęcamy też do odwiedzin naszej gminy, która ma turystom wiele do zaoferowania. W kolejnym dodruku paszportów wszystkie atrakcje, które można zwiedzić będą opisane – mówi Krzysztof Pitra, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Koprzywnicy.
Rekonstrukcja historycznego przejścia granicznego carskiej Rosji i Austro-Węgier została dofinansowana przez Fundację imienia Stefana Artwińskiego w Kielcach w ramach programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich NOWEFIO na lata 2021 – 2030.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?