Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Remis Francji z Ekwadorem

Redakcja
Remisując z Ekwadorem 0:0 piłkarze Francji przypieczętowali awans do 1/8 finału mistrzostw świata. Podopieczni Reinaldo Ruedy żegnają się natomiast z turniejem. Wyprzedzili ich w tabeli grupy E Szwajcarzy, którzy w trwającym równolegle spotkaniu pokonali Honduras 3:0. Ekwador jest jedynym z sześciu zespołów z Ameryki Południowej, który nie wystąpi w fazie pucharowej.

Grupa E: Ekwador - Francja 0:0.

Żółta kartka - Ekwador: Frickson Erazo. Czerwona kartka - Ekwador: Antonio Valencia (50).

Sędzia: Noumandiez Doue (Wybrzeże Kości Słoniowej). Widzów 73 749.

Ekwador: Alexander Dominguez - Juan Carlos Paredes, Jorge Guagua, Frickson Erazo, Walter Ayovi - Antonio Valencia, Oswaldo Minda, Cristian Noboa (90. Felipe Caicedo), Jefferson Montero (63. Renato Ibarra), Michael Arroyo (82. Gabriel Achilier) - Enner Valencia.

Francja: Hugo Lloris - Bacary Sagna, Laurent Koscielny, Mamadou Sakho (61. Raphael Varane), Lucas Digne - Blaise Matuidi (67. Olivier Giroud), Paul Pogba, Morgan Schneiderlin, Moussa Sissoko - Karim Benzema, Antoine Griezmann (79. Loic Remy).

O tym, co działo się w pierwszej połowie spotkania Francuzów z Ekwadorczykami, najlepiej świadczy reakcja kibiców na trybunach Maracany w Rio de Janeiro - gwizdy żegnające piłkarzy schodzących do szatni. Jedynym wartym odnotowania wydarzeniem był ładny strzał głową Paula Pogby i efektowna robinsonada ekwadorskiego bramkarza Alexandra Domingueza.

W drugiej połowie było znacznie bardziej interesująco. W 47. minucie najciekawszą akcję meczu przeprowadzili Francuzi. Dośrodkowywał w pole karne Bacary Sagna, a Antoine Griezmann natychmiast uderzył. Dominguez odbił piłkę, która po poprzeczce opuściła boisko.

Niedługo potem największa gwiazda reprezentacji Ekwadoru Antonio Valencia w walce o piłkę z Lucasem Digne nadepnął mu na kolano, za co otrzymał czerwoną kartkę. Paradoksalnie grając w osłabieniu liczebnym Ekwadorczycy wreszcie zaczęli zagrażać bramce Hugo Llorisa, szczególnie po szybkich kontrach. W jednej z nich atakowali bramkę w trzech przeciwko dwójce obrońców "Trójkolorowych". Cristian Noboa w doskonałej sytuacji strzelił jednak obok słupka.

Francuzi, grający w częściowo rezerwowym składzie, znacznie częściej dochodzili do pozycji strzeleckich, ale ich uderzenia były zbyt słabe, by zaskoczyć Domingueza. Kilka takich szans zmarnował m.in. Karim Benzema, który uparł się, by celować prosto w golkipera Ekwadoru.

Remis dał Francji pierwsze miejsce w grupie E. O awans do ćwierćfinału "Trójkolorowi" zagrają w poniedziałek z Nigerią. Szwajcarzy spotkają się natomiast z Argentyną.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie