Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
1 z 169
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
W pierwszym tegorocznym meczu w PKO Ekstraklasie Korona...
fot. Zdjęcia Paweł Jańczyk/Krzysztof Krogulec

Remis Korony Kielce z Górnikiem Zabrze 0:0 w meczu PKO Ekstraklasy. Powrót Jacka Kiełba [AKTUALIZACJA, ZDJĘCIA, WIDEO]

Remis Korony Kielce z Górnikiem Zabrze 0:0 w meczu PKO Ekstraklasy. Powrót Jacka Kiełba [ZDJĘCIA]

W pierwszym tegorocznym meczu w PKO Ekstraklasie Korona Kielce zremisowała na Suzuki Arenie z Górnikiem Zabrze 0:0.
Korona Kielce – Górnik Zabrze 0:0. W 70 minucie na boisko wszedł owacyjnie powitany przez kibiców Jacek Kiełb, popularny Ryba.



Korona: Kozioł – Spychała, Marquez, Kovacević, Szymusik – Żubrowski, Radin Ż – Pacinda Ż (90. D. Lisowski), Cebula (70. Kiełb), Pućko – Cecarić.
Górnik: Chudy – Sekulić, Wiśniewski, Bochniewicz, Janża – Jirka (82. Zapolnik), Matuszek Ż, Manneh (59. Matras), Wolsztyński (59. Kopacz), Jimenez – Angulo.
Sędziował: Tomasz Kwiatkowski z Warszawy.
Widzów: 7109.

Szansę debiutu w Koronie od pierwszej minuty spotkania dostał serbski napastnik Bojan Cecarić, który na rundę wiosenną został wypożyczony z Cracovii. Jacek Kiełb, który wrócił do Korony, spotkanie zaczął na ławce rezerwowych. A na lewej obronie z konieczności wystąpił Grzegorz Szymusik, ponieważ problemy zdrowotne ma Michał Gardawski i nie było go w meczowej osiemnastce, a Nemanja Miletić leczy się w Belgradzie.
W 15 minucie po szybkiej akcji Mateja Pućko pilka trafiła do Erika Pacindy. Słowak uderzył z ponad 20 metrów, ale Martin Chudy pewnie złapał piłkę.
W 29 minucie po ładnej akcji Górnika w dogodnej sytuacji znalazł się Igor Angulo, ale po jego strzale piłka przeszła obok słupka. W 33 minucie bardzo ładnie do akcji ofensywnej włączył się Mateusz Spychała, ale zamiast strzelać, próbował podać do Cecaricia i obrońcy Górnika wybili piłkę. W 34 minucie znowu po szybkiej akcji Spychały Korona zagroziła bramce Martina Chudego – tym razem uderzał Cecarić, ale bramkarz Górnika popisał się udaną interwencją.
W odpowiedzi świetną okazję stworzył Górnik – uderzał Łukasz Wolsztyński, ale Marek Kozioł przeniósł piłkę nad poprzeczką.

W 49 minucie po stracie Korony kontratak wyprowadził Erik Jirka, uderzył z 20 metrów, ale Marek Kozioł wybił piłkę na rzut rożny. W 57 minucie po bardzo ładnym dograniu Cecaricia technicznie uderzył Pacinda, ale znakomicie interweniował Chudy.
W 63 minucie fatalny błąd popełnił Ivan Marquez, który stracił piłkę na połowie Korony. Górnik wyprowadził kontratak, ale na szczęście dla kielczan Jesus Jimenez uderzył obok słupka. W 67 minucie Erik Jirka w dogodnej sytuacji uderzył obok słupka. Po chwili, po wyjściu Martina Chudego poza pole karne, dobrą okazję miała Korona, ale Cecarić nie oddał strzału na pustą bramkę.

W 70 minucie na boisko wszedł Jacek Kiełb, owacyjnie witany przez kibiców. Kibice na Młynie wywiesili wielki transparent z podobizną „Ryby” i napisem: Ryba. Tam dom Twój, gdzie serce Twoje”.
Akcje Górnika były coraz groźniejsze, w 84 minucie Marek Kozioł udanie interweniował i uratował swój zespół od utraty gola.

Wynik nie uległ zmianie, Korona w pierwszym meczu bezbramkowo zremisowała z Górnikiem.
(dor)

Zobacz również

Klasa okręgowa Kraków. Pierwsza w rundzie wiosennej zmiana trenera

NOWE
Klasa okręgowa Kraków. Pierwsza w rundzie wiosennej zmiana trenera

Klasa okręgowa Kraków. Pierwsza w rundzie wiosennej zmiana trenera

NOWE
Klasa okręgowa Kraków. Pierwsza w rundzie wiosennej zmiana trenera

Polecamy

Nie żyje Wiktoria Sieczka, mistrzyni świata i Europy w trójboju siłowym. Miała 20 lat

NOWE
Nie żyje Wiktoria Sieczka, mistrzyni świata i Europy w trójboju siłowym. Miała 20 lat

26. kolejka Ekstraklasy: Kto nie zagra? Kontuzje, pauzy

NOWE
26. kolejka Ekstraklasy: Kto nie zagra? Kontuzje, pauzy

Jedenaścioro zawodników z Polski będzie rywalizować w Antalyi w DMŚ w chodzie

Jedenaścioro zawodników z Polski będzie rywalizować w Antalyi w DMŚ w chodzie