- Naszym pomysłem jest dieta pudełkowa. Zauważyliśmy spore zainteresowanie tym tematem chociażby wśród sportowców, ale zamierzamy dotrzeć także do całych rodzin – mówi Tomasz Pawlusek, właściciel restauracji. - W wygodnych pudełkach znajdą się między innymi zrazy, gołąbki, pulpety, fasolka z chorizo, ale też dania wegańskie. To wszystko w większych ilościach, tak by najadła się cała rodzina. To wygodna alternatywa dla tych, którzy nie mają ochoty gotować lub nie mają na to czasu– wyjaśnia Tomasz Pawlusek.
Zmienia się też nazwa. Z „Mo-Ja” na „Agalo”. - Będzie to restauracja rodzinna. Pracuje tu oprócz mnie mój syn, córka oraz żona. Każdy będzie się zajmował konkretną działką związaną z prowadzeniem lokalu – mówi szef kuchni.
Zamawiać już od poniedziałku, 8 marca, będzie można telefonicznie: 538 303 224 lub osobiście w lokalu, który znajduje się na Placu Wolności 1/3.
Śmieciowe jedzenie zabiera pamięć
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?