Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Revaz Arweladze: Korona Kielce to optymalne rozwiązanie dla Wato

Jaromir Kruk
Revaz Arweladze, ojciec Wato Arweladze
Revaz Arweladze, ojciec Wato Arweladze Sławomir Stachura
Szota – 60 meczów w reprezentacji Gruzji i 26 goli, Arcził – 32 i 6, obaj, szczególnie ten pierwszy zrobili duże kariery, ale szlaki przecierał najstarszy z klanu Arweladze – Revaz, który jako pierwszy Gruzin zagrał w niemieckiej Bundeslidze i strzelił gola. W kadrze swojego kraju uzbierał 11 występów, dołożył trafienie, ale wierzy, że zdecydowanie przebije go syn Wato, obecnie piłkarz Korony Kielce.

Ma pan chyba dobre zdanie o polskiej piłce nożnej?
Revaz Arweladze:
Finały Euro 2012 dały wam pozytywnego kopa. Powstało dużo pięknych, nowoczesnych stadionów, dobrych boisk. Jak zobaczyłem pierwszy i treningowy plac Korony byłem pod wrażeniem. Ogólnie ten klub jest świetnie zorganizowany i ma przed sobą ciekawe perspektywy. Jeśli chodzi o ekstraklasę to fajne rozgrywki dla młodych zawodników, dla ich rozwoju, skąd można się wybić i trafić do najmocniejszych lig Europy. Nie ma co porównywać lig polskiej i gruzińskiej, bo u was się więcej biega, tempo jest szybsze, atmosfera na stadionach jest dużo, dużo lepsza. Macie kluby znane na świecie jak Legia Warszawa, Lech Poznań, Wisła Kraków. Ja pamiętam jeszcze Widzew Łódź, a szczególnie GKS Katowice, bo w 1991 roku moje Dinamo Tbilisi zmierzyło się towarzysko właśnie z nimi. To było moje premierowe zetknięcie z międzynarodowym futbolem. Dzięki temu sparingowi właśnie do Katowic przeniósł się Gija Guruli i przetarł szlaki moim rodakom.

Polscy kibice narzekają na ekstraklasę. Słusznie?

Nie wyszedł wam ostatni start w Europie, ale na to się złożyło szereg czynników. Polska ma wielki potencjał piłkarski, świetnie pokazuje futbol w telewizji i jest skazana na sukcesy, także na niwie klubowej. Musicie trzymać się konsekwentnie swoich planów i przyjdą efekty. Polską federacją i ekstraklasą zarządzają rozsądni ludzie, znam Zbigniewa Bońka, Macieja Sawickiego i wiem jak dużo dobrego robią. Kibice narzekają? Mają prawo jak nie ma wyników, ale przecież możecie się pochwalić bardzo silną reprezentacją naszpikowaną zawodnikami z potężnych klubów z Niemiec, Włoch, Anglii. Możliwości Polski są niesamowite, a w Gruzji piłkę uprawia około 20 tysięcy ludzi, a z tego i tak znajdujemy klasowych piłkarzy. Mi się podoba to, że kochacie futbol.

Pamięta pan z kariery sportowej jakiś polskich zawodników?

Moim kolegą w FC Koeln był Andrzej Rudy, znakomity pomocnik, który potem grał z moim bratem, Szotą w Ajaksie. W FC Homburg z kolei poznałem Aleksandra Famułę, który wcześniej był bramkarzem Górnika Zabrze. Polaków spotykałem często, ale wracam do tego GKS Katowice, bo właśnie ta drużyna jako pierwsza przyjechała do mojej ojczyzny, która dopiero co odzyskała niepodległość. Katowiczanie zaprosili Dinamo Tbilisi do Polski i to było dla nas wielkie przeżycie. Z braćmi robiliśmy interesy menedżerskie z Ruchem Chorzów, wspomniałem o Bońku, Sawickim, z inną legendą – Grzegorzem Lato też pracowaliśmy razem na Komisji UEFA. Nie zaniedbałem polskich kontaktów, już niektóre się przydały, bo Wato trafił do ekstraklasy.

Dlaczego ekstraklasa i dlaczego Korona Kielce?
Korona to optymalne miejsce dla Vato, a u boku Gino Lettierego może wyeliminować braki i poczynić progres. Mógłby grać w Portugalii, korzystać z uroków słońca, ale nie o to chodzi. W ekstraklasie może się ograć i przede wszystkim rozwinąć, no i zdecydowanie poprawić liczby, bo sam od niego wymagam znacznie więcej goli i asyst.

Przebije ojca liczbą występów w drużynie narodowej?

U mnie mogło być więcej, ale kiedy Gruzję dopuszczono do rozgrywek FIFA i UEFA miałem 25 lat. Skończyłem przygodę z futbolem jako trzydziestolatek, no i cieszę się z tych 12 meczów, a najbardziej gola z Nigerią naszpikowaną gwiazdami takimi jak Okocha, Yekini, Amokachi, Finidi, tuż przed mundialem w 1998 roku. Bracia nadrobili za mnie, Szota jest najlepszym strzelcem reprezentacji, dorobek Arcziła też byłby większy gdyby nie poważne kontuzje, operacje, pięć na jednej nodze. Jak miał 15 lat musiał się już poddać poważnego zabiegowi, jeszcze w epoce ZSRR. Z Szoty dumna jest cała rodzina, bo osiągnął top, a znają go wszędzie gdzie się uprawia futbol. Na pewno brakowało mu udziału z kadrą w wielkim turnieju, ale liczy, że to będzie dane Vato. Dzięki Lidze Narodów otworzyła się furtka dla Gruzji, a mój syn ma szansę być ważnym ogniwem drużyny narodowej. Musi pracować ciężko w klubie, Gino Lettieri na pewno mu wiele pomoże i wierzę, że w sezonie 2019/20 będzie błyszczał w ekstraklasie. Najwięcej zależy od niego samego, ja jestem przekonany, że Korona też mu daje dużo. A Euro 2020 z Gruzją, z Wato? Marzenie.

Gruzja ma teraz dobrą reprezentację?

Na pewno ciekawą, a trener Vladimir Weiss zna się na swoim fachu i wie jak wyciągnąć z nich jak najwięcej. Nie oszukujmy się, w eliminacjach Euro nie mamy wielkich szans na awans, ale możemy się przez nie świetnie przygotować do barażów. Dania, Szwajcaria to przeciwnicy, którzy dobrze wpłyną na rozwój reprezentacji Gruzji. Vato wyszedł od początku w Dublinie z Irlandią i selekcjoner dał mu sygnał, że na niego liczy. Wierzę, że nie zawiedzie. Jestem jakoś przekonany, że w Koronie też będzie grał coraz lepiej, a ogólnie w następnym sezonie kielecki zespół powalczy o coś więcej niż środek tabeli. Wiem, że kibice są źli na zespół, ale uwierzcie – Gino wie co robi i owoce jego pracy przyjdą. Rozmawiał Jaromir Kruk


Revaz Arweladze

Urodzony 15 września 1969 roku w Tbilisi. Kariera piłkarska: Metalurgi Rustawi, Dinamo Tbilisi, Martwe Tbilisi, Dinamo Tbilisi, FC Koeln, Dinamo Tbilisi, Tennis Borussia Berlin, FC Homburg, KV Mechelen, FC Homburg, Rot-Weiss Oberhausen, Dinamo Tbilisi. W reprezentacji Gruzji: 12 meczów – 1 gol. Sukcesy: z Dinamo mistrz Gruzji 1991, 1992, 1993, Puchar Gruzji 1992, 1993.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie