Unikalne, bo najstarsze zachowane w Europie kopalnie krzemienia pasiastego, znajdujące się na terenie gminy Bodzechów w powiecie ostrowieckim, doceniane są przez archeologów od chwili ich odkrycia w 1922 roku. Teraz mają szansę na mocniejsze zaistnienie również w świadomości turystów. Za mniej więcej tydzień zakończą się wieloletnie starania o wpisanie „Krzemionek” na listę UNESCO.
Jedyny kandydat z Polski
Na tegorocznej liście kandydatów do wpisania na listę, ogłoszonej przez Komitet Światowego Dziedzictwa UNESCO, są 42 propozycje, w tym jedna z Polski. Cały proces aplikowania o to, by w ogóle dotrzeć do końcowego etapu, rozpoczął się wiele lat temu, choć najpierw obiekt musiał być odpowiednio zmodernizowany i przygotowany do przyjęcia wielu wizyt ekspertów. Ostateczny wniosek, poparty przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, trafił do komisji w styczniu 2018 roku.
Spełnione zalecenia
Od tamtej pory obiekt kilkakrotnie wizytowali eksperci UNESCO. Przedstawiono wytyczne, które zarządzające kopalniami Muzeum Historyczno-Archeologiczne w Ostrowcu Świętokrzyskim, musiało realizować krok po kroku. Ostatnim było podpisanie kilkanaście dni temu porozumienia dotyczącego utworzenia parku kulturowego na terenie rezerwatu archeologicznego Krzemionki przez gminy Bodzechów i Ćmielów w powiecie ostrowieckim oraz Ożarów w powiecie opatowskim. To na ich terenie, oprócz samych kopalni, znajdują się ujęte we wniosku stanowiska archeologiczne.
- Kopalnie są jednym z najciekawszych fenomenów prahistorii Europy, który łączy w sobie wiele aspektów związanych z kulturą materialną i duchową, rozwojem kopalnictwa i myślą techniczną - tłumaczy doktor Jerzy Tomasz Bąbel, archeolog i wieloletni pracownik „Krzemionek”. - To tu rodziła się nowatorska myśl, tu odważni ludzie dawnych epok przełamywali stereotypy, sięgając po nowe rozwiązania. Byli elitą inżynierską swoich czasów, pionierami postępu.
Zabytek na wagę złota
Kopalnie eksploatowane były w latach 3900 - 1600 p.n.e. W neolicie krzemień wydobywany był przez ludność kultury pucharów lejkowatych i amfor kulistych, a w epoce brązu – kultury mierzanowickiej. Część minerału była też przetwarzana w okolicznych osadach i później rozprowadzana nawet na odległość 660 kilometrów. Zabytek może okazać się kluczowy dla rozwoju turystyki nie tylko w powiecie ostrowieckim, ale całym regionie.
Zabytki wpisane na listę UNESCO nieustannie ściągają rzeszę turystów, spragnionych obcowania z kulturą najwyższej klasy, a przede wszystkim historią i dziedzictwem pozostawionym przed wiekami.
- Z niecierpliwością czekamy na decyzję komitetu, który na początku lipca zbierze się w Baku - mówi starosta ostrowiecki Marzena Dębniak. - Dla naszego powiatu, ale i regionu, posiadanie zabytku na liście UNESCO będzie ogromnym sukcesem, który miejmy nadzieję przełoży się na wzrost turystów nas odwiedzających.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Jedna żona to mało! Ci celebryci to seryjni rozwodnicy
Co Ty wiesz o zespole Playboys? | Na scenie teatru Żeromskiego zagra sława |
Jakie filmy pobiły rekordy oglądalności w Polsce? | Do jakiego gatunku należy ta piosenka? Quiz |
ZOBACZ TAKŻE: Flesz – pszczoły wymierają grozi nam głód
v1">
Źródło: vivi24
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?