Robert Podoliński: -W końcu uśmiechnęło się szczęście
red
Robert Podoliński, trener Podbeskidzia, po uratowanym w ostatnich sekundach meczu remisie z Koroną (1:1), odetchnął z ulgą: -Zaczęliśmy grać po stracie bramki. W drugiej połowie podjęliśmy ryzyko.
Wyszliśmy wyżej do przeciwnika i stąd też jego kontrataki. Chwała Bogu, że nie udało im się ich wykorzystać. W końcu do nas uśmiechnęło się szczęście. Mam nadzieję, że to przełomowy punkt i że fatum mamy za sobą - powiedział Robert Podoliński. /dor/
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!