Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rodzaje ogumienia na pierwsze wyścigi

Redakcja
W ostatnich dwóch sezonach każdy team podczas jednego wyścigu musiał używać dwóch rodzajów opon: twardszej, cechującej się większą wytrzymałością, a także miękką, która pozwalała uzyskiwać lepsze czasy, ale szybciej się zużywała.
W ostatnich dwóch sezonach każdy team podczas jednego wyścigu musiał używać dwóch rodzajów opon: twardszej, cechującej się większą wytrzymałością, a także miękką, która pozwalała uzyskiwać lepsze czasy, ale szybciej się zużywała. Fot. BMW Sauber
Wyłączny dostawca opon do Formuły 1 firma Bridgestone oficjalnie ogłosiła jakie rodzaje ogumienia będą miały do dyspozycji teamy Formuły 1 w pierwszych pięciu wyścigach nowego sezonu mistrzostw świata, który rozpocznie 29 marca wyścig o Grand Prix Australii.

W nowej odsłonie rywalizacji kierowców, po 11-letniej przerwie, powrócą na tory Formuły 1 opony typu slick, które zastąpią ogumienie bieżnikowane, stosowane w ostatnich sezonach. Nowa mieszanka będzie bardziej elastyczna niż dotychczas, co poprawi przyczepność bolidów podczas jazdy.

W ostatnich dwóch sezonach każdy team podczas jednego wyścigu musiał używać dwóch rodzajów opon: twardszej, cechującej się większą wytrzymałością, a także miękką, która pozwalała uzyskiwać lepsze czasy, ale szybciej się zużywała. Bardzo często jednak te dwa rodzaje różniły się nieznacznie.
Inaczej będzie w tegorocznej rywalizacji, bowiem dostarczane ogumienie będzie się wyraźnie różniło od siebie, a na niektórych torach ekipy mogą otrzymać do wykorzystania skrajnie odmienne koła twarde oraz super miękkie. Japoński producent będzie mógł wybierać spośród czterech mieszkanek: twardej, średniej, miękkiej i super miękkiej.

I tak w Grand Prix Australii kierowcy będą mogli ścigać się na oponach super miękkich i średnich, podobnie jak podczas GP Chin (19 kwietnia) i GP Bahrajnu (26 kwietnia), natomiast w GP Malezji (5 kwietnia) i GP Hiszpanii (10 maja) wystartują na mieszance miękkiej i twardej.
Dla ułatwienia odróżnienia mieszanek i sprawdzenia, czy kierowcy skorzystali podczas wyścigu z różnych rodzajów opon, bardziej miękka będzie oznakowana zielonym paskiem.

Kolejne zmiany dotyczące ogumienia są planowane na sezon 2010. Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA) namawia bowiem koncern Bridgestone na zmianę wymiaru opon.
Po pierwszych jazdach testowych szefowie większości teamów przygotowujących się do nowego sezonu mistrzostw świata narzekali na to, że ogumienie typu slick (w miejsce rowkowanych), które po 12-letniej przerwie wraca na tory Formuły 1 nadmiernie się zużywa. Szczególnie chodzi o opony montowane na tylnych kołach.
Zwiększone ścieranie się opon powoduje wprowadzenie systemu odzyskiwania energii kinetycznej KERS, zwiększający przyspieszenie bolidów przy wyjściu z wiraży, a także całkowite odejście od dotychczasowych systemów aerodynamicznych.
FIA widzi wyjście z tej sytuacji na dwa sposoby: poprzez poszerzenie tylnych opon albo zwężenie przednich. Takie właśnie propozycje wystosowała do Bridgestone'a.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie