Rodzina z Iżykowic, gmina Działoszyce potrzebuje pomocy. Władze gminy zwracają się z apelem: "Rodzina straciła cały dobytek. Dlatego też zwracamy się z prośbą o pomoc. Potrzebne są meble, sprzęt AGD i RTV, pościel, kołdry, poduszki i każdy sprzęt codziennego użytku. Wszystkich chętnych do udzielenia pomocy prosimy o kontakt z Miejsko - Gminnym Ośrodkiem Pomocy w Działoszycach telefonicznie pod numerem 41 352 6010 wewnętrzny 27 lub osobiście".
Akcję pomocy organizują także Krewcy Ponidzianie, Szlachetna Paczka Rejon Pińczów, radni powiatowi oraz w ogóle mieszkańcy powiatu. Każdy, kto chce pomóc rodzinie z Iżykowic może przynosić dary do Zespołu Szkół numer 1 w Pińczowie (budynek przy ulicy 1 Maja po byłym gimnazjum). Tam rzeczy będą zbierane do 6 marca. W najbliższy piątek 28 lutego zaplanowano pierwszy transport. Mile widziane są rzeczy wymienione powyżej, a także środki czystości, naczynia kuchenne, sucha żywność.
Pożar zniszczył dom i cały dobytek. Gaszenie pożaru trwało 6 godzin
- W niedzielę, 23 lutego tuż przed godziną pierwszą w nocy do stanowiska kierowania komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Pińczowie wpłynęło zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnego w miejscowości Iżykowice , gmina Działoszyce. Do zdarzenia zadysponowano trzy zastępy z pińczowskiej Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej oraz pobliskie jednostki ochotniczych straży pożarnych - mówi kapitan Mateusz Tarka, oficer prasowy pińczowskiej straży. I dodaje: - Po przybyciu na miejsce zdarzenia kierujący działaniem ratowniczym ustalił, iż pożarem objęte są dwa pomieszczenia na pierwszym piętrze budynku mieszkalnego. Siedem osób zamieszkujących budynek opuściło go przed przybyciem zastępów straży pożarnej. Strażacy udzielili osobom kwalifikowanej pierwszej pomocy, po czym przekazali je przybyłym na miejsce zespołom ratownictwa medycznego. Na mocy decyzji lekarza pięć osób zostało zabranych z miejsca zdarzenia celem dalszej hospitalizacji.
Działania jednostek ochrony przeciwpożarowej polegały także na podaniu dwóch prądów wody w natarciu na pożar z jednoczesnym przeszukaniem budynku pod kątem ujawnienia ewentualnych osób wewnątrz. Po przeszukaniu obiektu innych osób poszkodowanych nie stwierdzono, natrafiono natomiast na dwie butle 11 kilogramowe z gazem propan-butan, które ewakuowano na zewnątrz i sprawdzono przy użyciu sprzętu pomiarowego. Po zlokalizowaniu pożaru strażacy przystąpili do usuwania przedmiotów w pomieszczeniach objętych pożarem, które następnie przelano wodą. Po zakończeniu działań miejsce pożaru sprawdzono przy użyciu kamery termowizyjnej nie stwierdzając dalszego zagrożenia.
W działaniach trwających ponad sześć godzin udział wzięło sześć zastępów jednostek ochrony przeciwpożarowej (19 strażaków), 3 zespoły ratownictwa medycznego oraz policja.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?