Dyskusja była pokłosiem wniosków przedstawionych kilka miesięcy temu, dotyczących rozwoju powiatu między innymi poprzez stworzenia Partnerstwa Ziemia Opatowska. W ostatnich tygodniach mieszkańcy powiatu mieli możliwość przedstawienia swoich sugestii w udostępnionej im ankiecie.
- Naszym celem na najbliższe lata jest przede wszystkim tworzenie warunków dla rozwoju nowoczesnego rolnictwa i przetwórstwa rolno-spożywczego, rozwój istniejącego przemysłu oraz wspieranie działań integrujących mieszkańców z regionem- mówi Tomasz Staniek, starosta opatowski.
Jak wyjaśnia wicestarosta Małgorzata Jalowska mieszkańcy, którzy wypełnili ankietę zwracali uwagę na atuty powiatu- bezpieczeństwo, poprawę stanu dróg czy też jakości służby zdrowia, a szczególnie szpitala.
- Mamy jednak problem, jak w całym kraju, z odpływem młodych ludzi. Oni chcą mieć pracę, warunki do rozwoju, zakładania rodziny i tego oczekują od samorządów- mówi Małgorzata Jalowska.- Musimy bardzo poważnie zastanowić się nad szukaniem możliwości rozwoju nie tylko rolnictwa, ale i szeroko rozumianej produkcji w naszym powiecie.
Partnerstwo „Ziemia Opatowska” uczestniczy w pilotażowym programie „Centrum Wsparcia Doradczego”, realizowanym przez Związek Miast Polskich na zlecenie Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej. Pieniądze na ten cel pochodzą z Unii Europejskiej. Środki unijne, samorządowcy z powiatu opatowskiego chcieliby także wykorzystać w kolejnych latach, realizując już przedstawione pomysły. Jednym z nich jest stworzenie Świętokrzyskiego Centrum Przedsiębiorczości Rolnej na terenie dawnej Cukrowni Włostów, który w ubiegłym roku wykupił powiat opatowski.
- To jest bardzo dobry pomysł- ocenił podczas czwartkowego spotkania Marek Jońca, członek zarządu województwa świętokrzyskiego.- Od czegoś trzeba zacząć. Ziemia opatowska i sąsiednie to bogactwo rolnicze i to powinno być głównym punktem działania. Muszą mu jednak towarzyszyć inne działania, takie jak rozwój turystyki, ścieżek rowerowych, hotelarstwa. To nie może być zawężony kierunek, trzeba myśleć szeroko i perspektywicznie i wtedy, dobrze przygotowany projekt ma szansę na dofinansowanie.
Burmistrz Opatowa Grzegorz Gajewski wskazuje na fakt, że możliwość finansowania nowych przedsięwzięć jest rozciągnięta na kolejne lata.
- Nie możemy decydować się na jeden, sztandarowy projekt z tego względu, że to będzie prawdopodobnie ostatnie tak duże rozdanie środków unijnych. Już teraz mówi się o tym, że kolejne pieniądze z Unii nie będą już w formie dotacji, a środków zwrotnych. Być może dla takich gmin jak nasza to ostatni moment na wykorzystanie dużych pieniędzy.
Grzegorz Gajewski wskazuje na turystykę, jako możliwą formę rozwoju gminy i całego powiatu, w tym wykorzystanie jej pięknych krajobrazów.
- Chcemy wykorzystać piękny Ptkanów, Podole i tamtejsze skałki, Karwów ze zbiornikiem wodnym po kamieniołomie. Z tych miejsc mamy zaplanowane ścieżki rowerowe wzdłuż rzeki Opatówki przez Międzygórz w gminie Lipnik do Sandomierza, przez pałac Karskich we Włostowie do Ujazdu, w trzecią stronę do Opatowa i dalej aż do Bałtowa. W Karwowie chciałbym stworzyć profesjonalne pole kempingowe. Ta forma turystyki przeżywa teraz rozkwit i będzie doskonałym uzupełnieniem naszej oferty hotelowej.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?