Ruszą prace przy budowie nowego internatu dla uczniów z Baryczy [ZDJĘCIA]

Plany budowy nowego internatu dla dzieci ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Baryczy znane są od dawna, jednak dopiero teraz udało się pozyskać pieniądze na jego budowę.

- Długo walczyliśmy o budowę tego internatu. Mieliśmy wielkie wsparcie zarządu starostwa oraz starosty Lenarta, który mocno wspierał działania związane z dziećmi niepełnosprawnymi. W ubiegłym roku zarząd przychylnie ustosunkował się do mojego wniosku. Zostały zrobione kosztorysy oraz projekty za kwotę prawie 100 tysięcy złotych , dostaliśmy pozwolenie na budowę. Ponadto za budowę internatu mocno trzymali kciuki także rodzice, którzy chcą aby ich dzieci miały jak najlepsze warunki. Mamy bardzo dobrą i wykształconą kadrę, nie mniej jednak zaplecze też jest bardzo ważne. Duża w tym także zasługa świętokrzyskiego kuratora oświaty Kazimierza Mądzika, który dostrzegł swoim okiem potrzebę budowy nowego internatu - mówi dyrektor Jan Słuszniak.

W tym roku na budowę internatu starostwo przeznaczyło kwotę 2 425 359,10 złotych, dodatkowo dyrektor ośrodka Jan Słuszniak stara się pozyskać dodatkowe fundusze. - Złożyłem do wojewody wniosek o przyznanie pieniędzy w wysokości 2 425 359,09 złotych pochodzących z rezerwy budżetu państwa. Jesteśmy optymistami, liczymy na pozyskanie funduszy.

Pierwsza część budowy pochłonęłaby zatem 4 850 718,19 złotych. Nawet w przypadku nie uzyskania dodatkowego wsparcia z rezerwy budżetu państwa, budowa internatu i tak zostanie rozpoczęta. Dzięki pieniądzom ze starostwa będzie można wykonać część prac, jak choćby wykopy i postawienie budynku w stanie surowym.

Druga część prac zaplanowana jest na rok 2020 i będzie kosztować 2 121 697, 95 złotych. Będzie obejmowała głównie wykonanie instalacji wewnątrz budynku oraz budowę dojść i dojazdów utwardzonych. Cały projekt ma zamknąć się w kwocie 6 972 416,14 złotych. Internat ma stanąć obok szkoły, na miejscu gdzie teraz znajduje się betonowe boisko.

- Aktualnie dzieci mieszkają w budynku, który pochodzi z 1905 roku. Był on przeznaczony na carskie stajnie. Następnie mieściły się tu koszary wojskowe, później szkoła leśna, ochotniczy hufiec pracy i w roku 1981 wprowadziliśmy się tutaj z dziećmi. Grubość muru wynosi 1,6 metra, są tam małe okna. W salach, w których mieszkają dzieci są łóżka piętrowe. Budynek jest zagrzybiony, ma wąski korytarz, stare instalacje wodno-kanalizacyjne oraz elektryczne, które non stop ulegają awarii. Obecnie w internacie przebywa 44 dzieci. Nowy internat będzie w stanie pomieścić 50 osób. Pokoje będą dwuosobowe z łazienkami, a każdy z pokoi będzie dostosowany do osób niepełnosprawnych - wyjaśniał nam dyrektor ośrodka.

Dyrektor ośrodka ma także plany wobec aktualnego internatu. - Spodobał nam się pomysł świętokrzyskiego kuratora oświaty. Chcemy uruchomić tutaj dzienny pobyt dla osób niepełnosprawnych intelektualnie z większą niepełnosprawnością. Mamy w internacie pracownię ceramiczną, mamy z prawdziwego zdarzenia pracownię gospodarstwa domowego z projektu unijnego za ponad 100 tysięcy złotych, gdzie każde dziecko ma swoje stanowisko do gotowania z płytą, piekarnikiem, zlewem. Ponadto dysponujemy fajnie wyposażoną salą muzyczną wraz z instrumentami, a także siłownią. Marzy nam się jeszcze pracownia gobeliniarsko-tkacka. Właśnie tymi pracowniami chcielibyśmy zaabsorbować dorosłych pensjonariuszy. Mogliby tu przyjechać i spełnić się w pracowniach. Zajęcia odbywały by się od godziny 8 do 14.

Te imiona kiedyś były obciachem, a teraz biją rekordy popularności

Najpiękniejsze polskie cheerleaderki. Zdjęcia	Praca marzeń. 10 najlepszych ofert pracy
10 najdłuższych małżeństw w świecie show-biznesu	Wille i pałace najbogatszych Polaków. Zobacz, jak mieszkają
Te kraje omijaj szerokim łukiem! Zobacz ranking	Ile kosztuje wychowanie dziecka w Polsce?

ZOBACZ TAKŻE: Flesz - hulajnoga i biblia hitami komunijnych prezentów

Źródło: vivi24