Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruszyła utylizacja

/Arp/
Niebezpieczne chemikalia z "Benzylu" zostały zabrane do Dąbrowy Górniczej, gdzie zostaną zutylizowane.
Niebezpieczne chemikalia z "Benzylu" zostały zabrane do Dąbrowy Górniczej, gdzie zostaną zutylizowane. UM Skarżysko

Osiem ton niebezpiecznych toksyn wylanych na początku roku przez złomiarzy na terenie nie istniejącego już skarżyskiego zakładu "Organika - Benzyl" i zebranych przez straż pożarną trafiło do utylizacji. Za pozbycie się niebezpiecznej substancji miasto zapłaci 12 tys. zł. To jednak nie koniec problemu. Na terenie zakładu wciąż jeszcze są chemikalia zagrażające środowisku.

Po upadku Zakładu Chemicznego "Organika - Benzyl" teren fabryki został sprzedany prywatnej osobie, która miała zutylizować znajdujące się tam odpady poprodukcyjne. Nowy właściciel nie zrobił tego. Niedawno to co zostało po "Benzylu" zostało przejęte przez gminę Skarżysko w zamian za zaległości podatkowe. Tymczasem złomiarze rozkradając zakład narażają miasto na skażenie chemiczne. Na początku roku ludzie utrzymujący się z handlu złomem ukradli stalowy zbiornik, a jego zawartość, toksyczne substancje wylali. Strażacy zebrali wówczas z ziemi 8 ton niebezpiecznej cieczy. Wczoraj chemikalia te zostały zabrane do utylizacji.

- Ich neutralizacją zajmie się specjalistyczna firma z Dąbrowy Górniczej. Całość jej prac kosztować będzie gminę 11-12 tys. zł - informuje Grzegorz Bień, rzecznik prasowy prezydenta Skarżyska.

To jednak nie rozwiązuje problemu. Na terenie "Benzylu" wciąż znajdują się cysterny z różnego rodzaju chemikaliami. Kilka dni temu do jednego ze zbiorników, na szczęście pustego, dokopali się złomiarze.

Władze miasta obiecują, że problem chemicznych pozostałości po "Benzylu" zostanie rozwiązany w przyszłym roku.

- W budżecie na 2005 rok przewidzieliśmy 100 tys. zł na utylizację tego co jeszcze jest na terenie fabryki - powiedział Andrzej Kazanowski, wiceprezydent Skarżyska-Kamiennej.

Skarżyskie władze chcą prosić o pomoc skarb państwa. - To on był przez lata właścicielem i czerpał pożytki z "Benzylu". Z jakiej racji teraz za wszystko ma zapłacić gmina, która nigdy nie była beneficjentem chemicznego przedsięwzięcia - stwierdza Grzegorz Bień, asystent i rzecznik prasowy prezydenta Mazura.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie