Jak przypomniał burmistrz Krzysztof Obratański, „Konecki Wrzesień” narodził się na Wykusie, miejscu szczególnym dla byłych żołnierzy Armii Krajowej. – Ci, którzy walczyli w zgrupowaniu podporucznika Waldemara Szwieca „Robota” zapragnęli w szczególny sposób uczcić swych nieżyjących już kolegów, chcieli ocalić od zapomnienia, to, co działo się podczas drugiej wojny światowej w Końskich – mówił. – I dlatego zaczęli przyjeżdżać do Końskich. Spotykali się początkowo w prywatnych domach, potem ksiądz Józef Barański, już w latach 80. minionego wieku, zaprosił ich do kolegiaty św. Mikołaja. Od roku 1985 przed ołtarzem polowym, na przełomie sierpnia i września, odbywały się uroczyste msze święte z apelem poległych, udziałem kombatantów, rodzin żołnierzy, sztandarów. Przyjeżdżali znani aktorzy, jak Anna Nehrebecka czy Maciej Rajzacher, by recytować patriotyczną poezję.
Pierwszy samorząd wybrany w roku 1990 po zmianach ustrojowych, postanowił, że Konecki Wrzesień będzie oficjalną uroczystością, która weszła na stałe do naszego kalendarza. W gronie organizatorów znaleźli się między innymi Janusz Skalski, bracia Jan i Kazimierz Wroniszewscy oraz koneccy kombatanci.
- Ta pierwsza uroczystość, w 1990 roku poruszyła niejedno serce – wspomina burmistrz, wtedy przewodniczący rady miasta. – Prawie stu kombatantów, mieszkańcy miasta, sztandary defilowali z kolegiaty na konecki cmentarz przed Pomnik Partyzantów. Konecki Wrzesień to oddanie hołdu żołnierzom Armii Krajowej przede wszystkim tym walczącym na terenie naszej Małej Ojczyzny.
Termin obchodów nie jest przypadkowy.
– W nocy z 31 sierpnia na 1 września 1943 roku miała miejsce brawurowa akcja oddziału „Robotowców” w naszym mieście – mówi doktor Marek Jedynak, kocczanin związany z Koneckim Wrześniem od 1994 roku, historyk Instytutu Pamięci Narodowej. - To tak zwany skok na Końskie, podczas którego odebrano Niemcom instytucje publiczne, zablokowano ich posterunki, a przede wszystkim udowodniono okupantowi, że Polacy nie godzą się na jego panowanie na terenie naszej Ojczyzny. To wlało ogromną nadzieję w serca Polaków.
Tegoroczne obchody Koneckiego Września rozpoczęła w piątek 31 sierpnia w Miejsko – Gminnym Domu Kultury w Końskich projekcja filmu pod tytułem „Robot. Niezwykła historia Waldemara Szwieca”. Film w reżyserii Wojciecha Niebelskiego i Marka Wrony powstał na podstawie scenariusza Marka Jedynaka i Wojciecha Niebelskiego. Wyprodukowała go Fundacja Kultury im. Stefana Kudelskiego.
Podczas spotkania rozdawano folderki „Tropami żołnierzy Ponurego”, które wydała z inicjatywy Jana Nowaka, Marka Jedynaka i Łukasz Szteleblaka Fundacja Pamięć i Niepodległość. – To rodzaj przewodnika, który powinien mieć każdy, dla którego historia Małej Ojczyzny jest ważna – mówił prezes fundacji Jan Nowak. – Ten przewodnik prowadzi nas po miejscach walk z okresu minionej wojny. Mamy nadzieję, że przybliży on historię zmagań żołnierzy Armii Krajowej, al. Także utrwali nazwiska i losy Polaków, którzy zginęli za Ojczyznę.
Dalsze obchody Koneckiego Września
W sobotę 1 września spotkamy się o godzinie 15.30 na parkingu koło koneckiego cmentarza, skąd w asyście Kompanii Honorowej Wojska Polskiego przemaszerujemy przed Pomnik Partyzantów, gdzie odbędzie się Apel Poległych.
O godzinie 18. rozpocznie się w Bibliotece Publicznej imienia Cezarego Chlebowskiego w Końskich wieczór wspomnień, podczas którego nastąpi prezentacja nowych pozycji Wydawnictwa Arslbibris. To Mariana Wikiery „Tropem Cichociemnych na Ziemi Koneckiej - kurier Jan Ciaś „Kula”” oraz Tadeusza Banaszka „Powiat konecki w przygotowaniach państwa w latach 1921-1939”.
W niedzielę, 2 września, o godzinie 9.30 w kolegiacie św. Mikołaja w Końskich msza święta polowa, zaś o godzinie 17. na scenie letniej w parku występ Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TEŻ: 60 SEKUND BIZNESU - BRAKUJE RĄK DO PRACY
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?