Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rynek w Kielcach pełen zieleni i muzyki? Kielczanie chcą zmian (zdjęcia)

Agnieszka Białek - Madetko
Mirosław Pawlik, właściciel Pracowni Projektowo – Geodezyjnej Intergeo mówił, że w Rynku powinni się dobrze czuć i rodzice i ich dzieci. – Kiedy my pijemy kawę, to dzieci mogą się bawić – mówił.
Mirosław Pawlik, właściciel Pracowni Projektowo – Geodezyjnej Intergeo mówił, że w Rynku powinni się dobrze czuć i rodzice i ich dzieci. – Kiedy my pijemy kawę, to dzieci mogą się bawić – mówił. Aleksander Piekarski
Na kieleckim Rynku brakuje zieleni i miejsc, gdzie można usiąść, zjeść coś dobrego, poczytać, a przy okazji posłuchać muzyki na żywo - takie wnioski w większości zgłaszali kielczanie podczas sobotnich konsultacji społecznych, które się odbyły na kieleckim Rynku.

[galeria_glowna]
Kielczanie jak widać chcą zmian na kieleckim Rynku. Mają pełno pomysłów na ożywienie tego miejsca, które ich zdaniem nie do końca spełnia swoją funkcję. Na specjalnej makiecie fragmentu Rynku mogli postawić kostki z propozycjami funkcji. Niektórzy na pustych klockach dopisywali swoje pomysły.

- To miasto musi w tym miejscu zacząć żyć - stwierdził Mirosław Pawlik, właściciel Pracowni Projektowo - Geodezyjnej Intergeo. - Zaproponowałem, aby było więcej zieleni, ogródki żeby były w koło Rynku, by był dostępny dla ludzi a nie autobusów, żeby dzieci miały gdzie się bezpiecznie pobawić, kiedy rodzice pili by kawę, czy też jedli coś dobrego, pasowała by tu ruchoma scena, gdzie przyjeżdżali artyści i śpiewali. Wtedy mamy gwarancję, że ludzie przyjadą tutaj odpocząć, posiedzieć. Zaproponowałem, że mogę zeskanować cały Rynku, żeby można było zrobić jego wizualizację w 3D.

- Zdecydowanie więcej kawiarni, jak w Krakowie - mówiły młode dziewczyny. Najwięcej jednak pomysłów było na zazielenienie tego fragmentu Kielc i postawienie eleganckich ogródków z dobra kawą i deserami. - Nie ma też zwykłych ławeczek, gdzie można przyjść z dzieckiem, zjeść lody i posiedzieć. Dużo się dzieje w galeriach, szkoda, że tutaj nie ma tego typu atrakcji - stwierdziła Dioniza Giełżecka - Kita.

Teraz pole do popisu będą mieli projektanci, którzy przez cały czas pilnie słuchali pomysłów. - Dokumentujemy pomysły mieszkańców, rozmawiamy z nimi, czego oczekują, widzę, że mamy w Kielcach bardzo dobrych kreatorów otoczenia, ale są też tacy, którzy nie chcieli by nic zmieniać - mówi projektant Michał Gdak z Instytutu Design Kielc. - Kiedy zbierzemy wszystkie opinie, powstanie projekt zgodny z oczekiwaniami mieszkańców. Wybierzemy najciekawsze pomysły.

Konsultacje zorganizował Institute of Design Kielce, Biuro Planowania Przestrzennego i Rejonowe Przedsiębiorstwo Zieleni. Do końca tego roku mają zaaranżować przestrzeń Rynku u zbiegu ulic Warszawskiej i Bodzentyńskiej, tak by zmieniła się w salon miejski.
- Jeżeli ktoś nie mógł przyjść dzisiaj, może swoją opinię zamieścić na stronie www.miejskisalon.pl - dodaje Michał Gdak.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie