Samotna, pięknie prezentująca się czapla widziana był w ostatnich dniach dwukrotnie na zbiorniku retencyjnym Małoszówka w Kazimierzy Wielkiej.
Obiektywem swojego aparatu „upolował” ją w sobotę, 29 stycznia i poniedziałek, 31 stycznia ceniony kazimierski fotografik Zdzisław Pilarski. Zdjęcia zrobił z oddali, bo ptak nie dawał się bliżej podejść.
Jeszcze 30 lata temu czapla była wielką rzadkością, ale z czasem przystosowała się do warunków panujących w naszym kraju i teraz coraz częściej można ją spotkać.