Rzeka Bobrza skażona. Korytem płynie gruba warstwa piany. Zobacz film i zdjęcia

W poniedziałek 21 listopada około godziny 13 jeden z wędkarzy z koła Polskiego Związku Wędkarskiego w Nowinach wybrał się nad rzekę Bobrzę. Zobaczył, że całym korytem rzeki płynie gęsta, biała piana. Miejscami miała kilkadziesiąt centymetrów grubości! O zdarzeniu powiadomił kielecki okręg PZW, ten zaalarmował Wody Polskie i Wojewódzką Inspekcję Ochrony Środowiska. Na miejsce niezwłocznie wysłano grupę inspektorów, którzy pobrali próbki wody. Przed godziną 16 piana wciąż płynęła. Na tę chwilę nie wiadomo, jaka substancja dostała się do rzeki, ani kto ją do niej wlał. Po zbadaniu próbek będzie wiadomo, z czym mamy do czynienia. Na miejscu nie stwierdzono obecności martwych ryb, ale nie można wykluczyć, że doszło do ich śnięcia.

To kolejny przypadek skażenia Bobrzy. - Kilka lat temu woda została zatruta po pożarze wysypiska w Nowinach, substancjami spływającymi z pogorzeliska. Wówczas na dużym odcinku rzeki ryby zostały wytrute. Niedawno prowadziliśmy badania ichtiologiczne, wyniki wskazywały, że przyroda się odbudowuje. Stwierdziliśmy obecność rocznych i dwuletnich ryb, głównie płoci, jelców, kleni, okoni i kiełbi. To gatunki charakterystyczne dla małych rzeczek, a taką jest Bobrza - informuje Michał Bień, ichtiolog i dyrektor biura kieleckiego okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego.