Katanga to firma Grzegorza Kwapisiewicza, rzeźbiarza, który specjalizuje się w pracach kamieniarsko-konserwatorskich. Do takich należało wykonanie 14 rzeźb do ogrodu obok Pałacu Branickich. - Mieliśmy na to dwa lata jednak tak naprawdę wykonanie rzeźb trwało tylko pół roku – mówi Kwapisiewicz. - Pozostały czas uzgadniano, jak owe putta będą wyglądały. Zachowały się bowiem wizerunki czterech z nich, i z tymi poszło szybko. Pozostałe rekonstruowaliśmy korzystając z informacji zdobytych przez księdza doktora Jana Nicickiego.
Ksiądz przeanalizował wiele dokumentów, z których wynika, że w parterach salonu ogrodowego znajdowało się 20 puttów – motywów dekoracyjnych. Urząd Miasta Białystok zdecydował o ich odtworzeniu. Rzeźby dopełniają już istniejącą w barokowym ogrodzie ekspozycję 12 znaków zodiaku i 4 żywiołów.
- Putta odpowiadają czterem porom roku. Symbolizują żywioły i znaki zodiaku np. Wagę, Strzelca i Skorpiona – oraz żywioł Ziemi, to przy Jesieni a przy Zimie: Koziorożca, Wodnika, Ryby i żywioł Wody, obok Wiosny: Barana, Byka, Bliźnięta i żywioł Ognia – mówi rzeźbiarz. - Przygotowując się do ich wykonania opracowywaliśmy po kilka wersji każdej postaci, akceptowała je specjalna komisja i dopiero wtedy wykonywaliśmy model w skali 1 : 1, miał on 130 centymetrów wysokości. Kiedy i on zyskał aprobatę mogliśmy przystąpić do kucia.
Wszystkie rzeźby wykonano z piaskowca, a następnie pomalowano na biało. - Tak jak to było 250 lat temu – wyjaśnia Kwapisiewicz i nie kryje, że szkoda mu, iż farba zakryła fakturę kamienia. - W mojej ocenie rzeźby straciły, ale są wiernym odwzorowaniem – mówi.
Ich uroda została doceniona podczas targów w Poznaniu, gdzie odbył się finał tegorocznej edycji konkursu „Kamień 2019”, organizowanej przez magazyn „Świat Kamienia”. Jury przyznało statuetki Kariatyd w trzech kategoriach: „Architektura”, „Rzeźba” i „Nagrobek”.
- To było kompletne zaskoczenie - główna nagroda w kategorii "Rzeźba" w dwunastej edycji konkursu na najlepsze realizacje kamieniarskie – mówi Grzegorz Kwapisiewicz. - Nie wiedziałem, że pracownicy je zgłosili, ale cieszę się bardzo. Praca nad puttami to był nasz wspólny wysiłek.
Pałac Branickich, nazywany „polskim Wersalem”, jest ozdobą Białegostoku, stolicy Podlasia. Otacza go barokowy park, który przez wiele lat był zaniedbany, ale finansowany z unijnych środków projekt pozwolił na jego rewitalizację, dzięki której salon ogrodowy oraz dziedziniec wstępny odzyskały swą dawną świetność.
POLECAMY: ROZMAITOŚCI
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?