Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd zdecyduje czy przepadną kaucje prezydenta Starachowic i urzędniczki

Monika Nosowicz-Kaczorowska
6 lutego w Sąd Okręgowy w Kielcach zajmie się zażaleniami na postanowienia Sądu Rejonowego w Starachowicach dotyczące przepadku kaucji prezydenta Starachowic Wojciecha Bernatowicza i Justyny Z., urzędniczki z Urzędu Miejskiego.

W przypadku prezydenta chodzi o kwotę 90 tysięcy złotych, w przypadku urzędniczki - 9 tysięcy złotych. Justyna Z. wpłaciła kaucję pod koniec sierpnia, kiedy po raz pierwszy została zatrzymana. Prezydent natomiast wyszedł z aresztu za poręczeniem majątkowym, po dwóch miesiącach 10 listopada.

Oboje zostali ponownie zatrzymani 2 grudnia, dostali też nowy zarzut - nakłaniania kluczowego świadka do zmiany zeznań. Wtedy też Prokuratura Apelacyjna w Krakowie wystąpiła z wnioskiem o przepadek pieniędzy na rzecz Skarbu Państwa. 9 grudnia Sąd Rejonowy w Starachowicach zdecydował o przepadku kaucji zarówno urzędniczki jak i prezydenta Wojciecha Bernatowicza. Obydwoje złożyli zażalenia na postanowienia sądu. Czy stracą pieniądze 6 lutego zdecyduje kielecki Sąd Okręgowy.

Naczelniczka i prezydent mają zostać w areszcie do 1 marca. Do tego czasu Prokuratura Apelacyjna w Krakowie ma przygotować przeciwko nim oraz przedsiębiorcy z gminy Pawłów akt oskarżenia, który następnie zostanie przesłany do Sądu Rejonowego w Starachowicach.

- Spodziewamy się, że akt oskarżenia będzie gotowy pod koniec lutego. Zapewne będzie liczył kilkanaście stron, ponieważ w sprawie zostało zgromadzonych ponad 30 tomów akt - powiedział prokurator Piotr Kosmaty, rzecznik krakowskiej Prokuratury Apelacyjnej.

Przypomnijmy. Urzędniczka i prezydent po raz pierwszy zostali zatrzymani 29 sierpnia. Prezydentowi prokuratorzy zarzucili przyjęcie 96 tysięcy złotych łapówek, naczelniczce - pośredniczenie w przekazywaniu pieniędzy. Urzędniczka po wpłaceniu 9 tysięcy złotych kaucji wróciła do domu. Wojciech Bernatowicz w areszcie spędził ponad dwa miesiące. 10 listopada przyznał się do wszystkich zarzutów. Wyszedł po wpłaceniu kaucji. W piątek 2 grudnia prezydent i urzędniczka znów zostali zatrzymani. Obydwojgu prokurator postawił kolejny zarzut - nakłaniania kluczowego świadka do składania fałszywych zeznań.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie