Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Samochodom stop!

Małgorzata Płaza
Nie wiadomo jeszcze, czy autokary będą mogły podjeżdżać blisko promenady.
Nie wiadomo jeszcze, czy autokary będą mogły podjeżdżać blisko promenady. M. Leszczyński
Na nadwiślańskim bulwarze w Sandomierzu ma być spokojniej i bezpieczniej. Znaki zakazu ruchu staną jeszcze w tym tygodniu.

Koniec z wyścigami samochodowymi, parkowaniem na promenadzie i imprezami w autach. Na nabrzeżu ma być spokojnie i bezpiecznie. Bulwar imienia Józefa Piłsudskiego w Sandomierzu zostanie zamknięty dla samochodów.

Znak zakazu ruchu pojawi się na bulwarze w najbliższych dniach, przed weekendem. Zakaz będzie obejmował część terenów nadwiślańskich od pierwszego rozjazdu (w kierunku siedziby Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego). Auta trzeba będzie zostawić na parkingu po prawej stronie drogi prowadzącej na nabrzeże.
Dalej będą mogły wjechać tylko samochody służb miejskich i komunalnych, członkowie grup ratowniczych, dzierżawcy terenu na nabrzeżu oraz osoby ze sprzętem pływającym.

Ograniczenia na bulwarze to część nowej organizacji ruchu na sandomierskiej Starówce. Na Starym Mieście nowe przepisy obowiązują od początku miesiąca. Na terenach nadwiślańskich wejdą w życie prawdopodobnie od tego weekendu.
RAJDY PO BULWARZE

W tym wypadku protestów raczej nie będzie (wątpliwości może budzić jedynie wielkość i stan parkingu). Mieszkańcy od dawna sugerowali wprowadzenie na bulwarze ograniczeń dla samochodów. - Nie da się tam odpocząć. Nie można spokojnie pospacerować. Kierowcy zupełnie nie liczą się z pieszymi - to tylko jedna z licznych skarg, jakie docierały również do naszej redakcji.

Samochody od dawna są prawdziwą zmorą na nadwiślańskim bulwarze. Wielu kierowców, szczególnie tych młodych, urządza sobie tam wyścigi. O spokojnych spacerach, szczególnie w godzinach wieczornych, nie ma mowy. Nabrzeże zmienia się w parking i miejsce "samochodowych" imprez z alkoholem i głośną muzyką. Patrole policyjne niewiele pomagają.

Marian Zwierzyk, komendant sandomierskiej Straży Miejskiej potwierdza: - Otrzymywaliśmy skargi w sprawie bulwaru, ale do tej pory trudno było interweniować - mówi.

CO Z AUTOKARAMI?

Nie rozstrzygnięta jest jeszcze sprawa autokarów - tego, czy ich również będzie dotyczył znak zakazu ruchu. Jest propozycja, aby - podobnie jak inne pojazdy - zatrzymywały się zaraz za zakrętem, na parkingu po prawej stronie. Wycieczkowicze mieliby iść nad Wisłę pieszo.

Są jednak przeciwnicy takiego rozwiązania. - Autokary nie powinny nikomu przeszkadzać. Przyjeżdżają w określonych godzinach i na krótki czas. Należałoby raczej uporządkować sprawę opłat za parkowanie. Niektórzy kierowcy autokarów, chcąc uniknąć płacenia za parking, "uciekają" spod spichlerza właśnie na bulwar - mówi jeden z mieszkańców, zastrzegający anonimowość.

Druga propozycja to umożliwienie autokarom dojazdu na promenadę. Dyskusje na ten temat wciąż trwają. Rozstrzygnięcie zapadnie być może dzisiaj.

W tym tygodniu utwardzony zostanie plac przeznaczony pod parkingi, zostanie wysypany żwirem. Na razie nie będzie tam większych robót, ponieważ - jak tłumaczą władze miasta - na bulwarze planowane są duże prace związane z zagospodarowaniem terenu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie