Sandomierscy winiarze przygotowują się do tegorocznych zbiorów. Zapowiada się wyjątkowo dobry rok. Dlaczego? [ZDJĘCIA]

Przełom sierpnia i września dla właścicieli winnic to czas przygotowania do zbiorów. Pogoda poprzedzająca zbiór decyduje o jakości gron. Na co muszą być przygotowani winiarze w tym sezonie? - Ten rok jest specyficzny, przyjmujemy, że około dwa, trzy tygodnie wegetacja była opóźniona w stosunku do lat ubiegłych - tłumaczy Magdalena Kapłan. - Lato było ciepłe, słoneczne. Mieliśmy wrażenie, że winorośla nadrobiły stracony czas, jednak teraz jesteśmy pod koniec sierpnia i pogoda jest mało sprzyjająca. Zaczynają się chłodne noce, pada deszcz, który nie wpływa korzystnie na jakość i kondycję owoców, które zbierzemy. Teraz trudno powiedzieć, jakie będzie winobranie, ale miejmy nadzieję, że wszystko pójdzie po naszej myśli, że deszcze są przejściowe. I będzie słońce.

Zbiór pierwszej odmiany solaris rozpocznie się w połowie września. Późniejsze odmiany zostaną zebrane na przełomie września i października. Terminarz zbiorów będzie uzależniony od warunków pogodowych. - Jeśli będzie ciepło i owoce osiągną parametry dobre do produkcji wina, to zapowiada się jeden z najlepszych sezonów w historii - dodaje Magdalena Kapłan. - Ten rok jest specyficzny, bo winorośl bardzo obficie plonuje. Robimy redukcję plonów, żeby nie przeciążać krzewów, aby te parametry były odpowiednie, ale ten rok sprzyja wzrostowi i wielkości samych owoców. Jeżeli będzie ciepło, to będzie to dobry tok. Ale tak będziemy mogli powiedzieć, jeśli zbierzemy zdrowe i dobre jakościowo owoce. Bo w tej chwili ta pogoda nas zaskoczyła. Jest problem z szarą pleśnią i chorobami grzybowymi. Wielu winiarzy dzwoni do mnie, bo ma problem z mączniakami.

Winne ogrodnictwo na sandomierszczyźnie zatacza coraz szersze kręgi. Każdego roku powstają małe, przydomowe winnice, których właściciele korzystają z fachowych porad winiarzy należących do Sandomierskiego Stowarzyszenia Winiarzy, które swoją działalność rozpoczęło w 2013 roku. - Przełomem był rok 2000 kiedy to winiarstwem zaczęto się na dobre interesować - przypomina Magdalena Kapłan. - Na sandomierszczyźnie propagatorem uprawy winorośli był Felicjan Gołębiewski z Pęchowa, który uprawiał winorośl już w latach 80-tych. Produkował także sadzonki i tak na dobrą sprawę, nasza winnica powstała za jego namową w 2001 roku. Podobnie zrobił Marceli Małkiewicz. Te pierwsze kroki właścicieli winnic były skierowane w stronę Pęchowa i Felicjana Gołębiewskiego. Potem zaczęliśmy się rozwijać w kierunku Jasła i sprowadzania materiału nasadzeń z Niemiec i Austrii.
Sandomierskie Stowarzyszenie Winiarzy tworzy Sandomierski Szlak Winiarski, który obejmuje winnice zlokalizowane na terenie powiatu sandomierskiego. To osiem lokalnych i dziewiąta winnica Modła z Ostrowca Świętokrzyskiego. Winne systematycznie otwierają się przed turystami oferując zwiedzanie i degustację. - Tych winnic w powiecie jest znacznie więcej, prowadzą je osoby zajmujące się winiarstwem amatorsko, ale nie chcą rozszerzać swojej produkcji - tłumaczy Magdalena Kapłan.

Na sandomierszczyźnie uprawia są szczepy winorośli typowe dla chłodnego klimatu. To hybrydy oraz odmiany wywodzące się z winorośli właściwej. Z białych odmian najczęściej spotykaną odmianą jest solaris, hibernal, muskaty , muscaris. Z ciemnych odmian przede wszystkim dominuje regent, cabernet cortis. Nie brakuje winnic ze szlachetnymi winoroślami riesling chardonnay, merlot czy cabernet sauvignon.

Nadchodzące tygodnie dla sandomierskich winiarzy to także możliwość zaprezentowania swoich piwniczek i winnic. Po raz pierwszy 3 i 4 września odbędzie się I Festiwal Biegowy Sandomierskim Szlakiem Winiarskim, dla osób kochających sport, ruch a w szczególności bieganie przez trasy pełne niesamowitych krajobrazów. Organizatorem wydarzenia jest Sandomierskie Stowarzyszenie Winiarzy a pomysłodawcą sandomierski ultarmaratończyk lekarz Jacek Łabudzki.
Zaplanowano 3 trasy o różnym stopniu trudności i długości 16, 26 i 70 kilometrów, w tym jedną dla trenujących nordic walking. Podsumowaniem wydarzenia będzie piknik winiarski przy Klasztorze Ojców Dominikanów w Sandomierzu, gdzie będzie możliwość degustacji win. Zapisy na stronie Sandomierskiego Szlaku Winiarskiego.

Trwają także przygotowania do Święta Młodego Wina, które przypada na trzeci weekend listopada. W ubiegłym roku z powodu pandemii bezpośredni kontakt właścicieli winnic i degustacje w sandomierskich restauracjach zastąpiło wydarzenie, które przybrało formę online. W tym roku winiarze mają nadzieję, że w trzeci weekend listopada powrócą na sandomierską starówkę, gdzie po barwnym korowodzie zaoferują degustację swoich wyrobów.

W regionie świętokrzyskim szacuje się, że działa około 50 winnic. Pięknie prezentujące się winorośla można dostrzec nie tylko w okolicach Sandomierza. Kilkuhektarowe działki porośnięte tymi krzewami można spotkać koło Szydłowa, Ostrowca Świętokrzyskiego, Klimontowa, Opatowa, Buska-Zdroju, Jędrzejowa.