Sandomierska neurochirurgia rośnie w siłę. W 2021 roku na oddziale wykonano prawie 900 specjalistycznych zabiegów.

Aż 873 operacji neurochirurgicznych w roku 2021, z tego 138 zabiegów wewnątrzczaszkowych i 735 operacji kręgosłupa. Te liczby są dowodem na to, że sandomierska neurochirurgia, która działa w sandomierskim szpitalu od ośmiu lat pnie się do góry i rozwija na wielu płaszczyznach.

Działalność neurochirurgii, jego dotychczasową działalność rozwój, potrzeby i planowane inwestycje dyrektor Marek Kos przybliżył na konferencji z udziałem dr Włodzimierza Mnicha, specjalisty neurochirurga koordynatora pracy oddziału, dr n. med. Arkadiuszem Podkowińskim specjalistą neurochirurgii, prof. Piotrem Sobolewskim kierownikiem sandomierskiej Kliniki Neurologii oraz starostą sandomierskim Marcinem Piwnikiem.

Dyrektor Marek Kos przypomniał, że oddział neurochirurgii jako samodzielny oddział rozpoczął pracę w lipcu 2014 roku i od tego czasu postępuje stały rozwój oddziału. Oddział liczy 20 łóżek, z czego pięć łóżek zarezerwowanych jest na intensywny nadzór pooperacyjny. Zespół lekarski liczy ośmiu specjalistów. - W roku 2021 zanotowaliśmy gigantyczną wręcz ilość zabiegów operacyjnych, wykonano na oddziale 873 operacje - podliczył dyrektor Marek Kos. - Z tego 138 zabiegów na głowie, zabiegów wewnątrzczaszkowych, tym 68 guzów mózgu. Operacji na kręgosłupie było 735, z czego 520 zabiegów było z użyciem implantów. Występuje też ścisła współpraca z Kliniką Neurologii, którą prowadzi profesor Piotr Sobolewski, dzięki temu ta praca zazębia się. Mamy rehabilitację neurologiczną, poradnie neurologiczną i neurochirurgiczną. Stawiamy na rozwój neurochirurgii, na jej dosprzętowienie, by urozmaicić gamę zabiegów, po to by lepiej pomagać pacjentom.

Dr Włodzimierz Mnich wyjaśnił, że większość wykonywanych zabiegów dotyczy kręgosłupa. - Poza tym wykonujemy zabiegi naczyniowe mózgu, tętniaki, naczyniaki, zabiegi onkologiczne zarówno nowotworów złośliwych, jak i łagodnych. Od 2014 roku zwiększa się liczba operacji. Wynika to z tego, że mamy coraz lepsze możliwości diagnostyczne i lepszą opiekę pielęgniarską. Ogólnie mówiąc neurochirurgia sandomierska rozwija się i mam nadzieję, że tak będzie dalej.
Na swoim koncie lekarze maja wiele sukcesów. W 2016 roku, w Sandomierzu, została założona pierwsza w Polsce ruchoma, ceramiczna proteza dysku szyjnego.

O możliwościach oddziału mówił także dr n. med. Arkadiusz Podkowiński, który w Sandomierzu pracuje od dwóch i pół roku. - Potrzeby są ogromne, mamy sporo pacjentów, którzy przyjeżdżają z różnych części Polski - tłumaczył Arkadiusz Podkowiński.
Starosta Marcin Piwnik dodał, że skala rocznie wykonywanych zabiegów - prawie 900 pokazuje, że sandomierski ośrodek neurochirurgii działa na najwyższym poziomie. - To pokazuje, że ten oddział jest potrzebny - mówił starosta Piwnik. - Godna pochwały jest współpraca pomiędzy oddziałem neurologii a neurochirurgii, jest to budujące dla obydwu oddziałów. Mam pozytywne opinie od pacjentów. Da się pokonać chorobę z tak wspaniałymi lekarzami. Znam potrzeby tego oddziału. Potrzebny jest neuroendoskop. Koszt 250 tysięcy złotych.

Oddział Neurochirurgii w Specjalistycznym Szpitalu Ducha Świętego w Sandomierzu zabezpiecza pacjentów z powiatu sandomierskiego, opatowskiego, staszowskiego i ostrowieckiego. Trafiają tam także pacjenci z Tarnobrzega i okolic.