Sandomierskie rabaty i donice dzięki darczyńcom do jesieni będą tonęły w kwiatach [ZDJĘCIA]

Jeszcze kilkanaście dni temu była groźba, że po przekwitnięciu bratków, sandomierskie donice, gazony i rabaty będą świeciły pustką.

- Została podjęta decyzja, że nie będzie nasadzeń letnich - przypomina Anita Łukawska, zajmująca się projektowaniem i nadzorem nad pielęgnacją terenów zieleni w Sandomierzu. - Trudno sobie wyobrazić miasto z tyloma placami, rabatami i gazonami bez letnich kwiatów, które co roku były i uatrakcyjniały nasze miasto.

Ale bezkwiatowego scenariusza nie będzie, ponieważ państwo Agnieszka i Mariusz Zioło, którzy od dwóch sezonów dostarczają letnie kwiaty dla miasta przekazali za darmo 700 sztuk kwiatów. To goździki, fuksje, petunie, surfinie, wilczomlecz oraz słoneczniki. Jest trawka zielistek i bluszczyk kurdybanka.

- To bardzo miły gest, ponieważ państwu Zioło została końcówka kwiatów i teraz będą zdobiły nasze miasto - dodała Anita Łukawska. - To przyjacielski gest wyciągnięty w stronę miasta, ponieważ dostawcom zależy, aby Sandomierz był ukwiecony.

Kwiaty zostały posadzone przed siedzibą Urzędu Miejskiego oraz w obrębie Starego Miasta. Zdobią duży i mały Rynek, ulicę Opatowską, ulicę Mariacką, rabatę pod dzwonnicą przy Katedrze, skwer przy Katedrze. Rosną już na skwerze Niepodległości i Solidarności oraz na Cmentarzu Katedralnym.

Anita Łukawska dodała, że przy okazji prowadzenia nasadzeń mieszkańcy nie kryli zadowolenia z faktu, że mimo wcześniejszych zapowiedzi Sandomierz będą zdobiły kwiaty. - Mieszkańcy podchodzili i wyrażali swoje zadowolenie z tego, że te kwiaty będą - dodała Anita Łukawska. - Oznacza to, że są im potrzebne, że estetyka otoczenia jest istotna. To dbałość o detale i zwracają na to uwagę. Nasze miasto jest głównie nastawione na turystykę więc myślę, że turyści też docenią to, że kwiaty będą rosły w najważniejszych obszarach miasta na Starówce.