Sandomierz otrzymał pieniądze na budowę drogi z rządowych funduszy przeznaczonych na usuwanie skutków powodzi. Trzeba je wydać do 2014 roku, w przeciwnym razie przepadną.
Jest poważne niebezpieczeństwo, że tak się stanie. Wciąż bowiem nie ma projektu inwestycji. - Biuro projektowe ma problem z przygotowaniem projektu. Termin został już mocno przekroczony. Istnieje ryzyko, że biuro w ogóle wycofa się z realizacji umowy - informuje Jerzy Borowski, burmistrz Sandomierza.
Burmistrz rozważa skierowanie sprawy do sądu. Podkreśla jednak, że nie rozwiąże to problemu braku dokumentacji i terminu budowy.
Nowa droga ma stanowić połączenie huty szkła z planowaną nową obwodnicą Sandomierza - Lwowską bis. Ma być przeznaczona dla ciężkiego ruchu, dla samochodów transportujących materiały do huty szkła i z zakładu. Będzie to droga przemysłowa, ale bardzo ważna dla mieszkańców osiedla przy hucie.
- Chcemy skierować na nią cały ciężki transport, wyprowadzając go z terenu osiedla mieszkaniowego. Ulica Portowa stałaby się drogą lokalną, bezpieczniejszą niż w tej chwili. Ponadto ma to być trasa ewakuacyjna - mówi Jerzy Borowski.
Burmistrz zapowiada, że będzie się starał zlecić przygotowanie projektu innemu biuru, przyznaje jednoczenie, że czasu jest już bardzo niewiele.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
