Po nabożeństwie przedstawiciele władz miasta, powiatu, parlamentarzyści, członkowie Chorągwi Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej, służb mundurowych i mieszkańcy przeszli na teren Cmentarza Katedralnego gdzie odbyło się symboliczne złożenie wiązanek przed Pomnikiem 2 Pułku Legionów.
Głos zabrał starosta Marcin Piwnik, który podkreślił, że tegoroczne obchody narodowego święta mają wyjątkowy wymiar, inni niż każdego roku. - Dziękuję, że dziś jesteśmy tu razem i razem ten dzień w historii naszej Ojczyzny uczcimy - mówił Marcin Piwnik. - Po 123 latach niewoli, zaborów, czasów, gdy kilka pokoleń naszych rodaków, nie mogło mówić w swoim języku, było poddawane naciskom germanizacji, rusyfikacji, gdzie nie zawsze słowo ojczyzna, nie można było powiedzieć. Piękne słowa powiedział, dziś podczas homilii biskup. Czy w aktualnym czasie doceniamy, czy zdajemy sobie sprawę, że życie w wolnej, niepodległej Polsce, było niejednokrotnie przelane krwią. Nasi przodkowie, za to, abyśmy dzisiaj mogli cieszyć się, że jesteśmy Polakami, że żyjemy w wolnym kraju, wiele pokoleń naszych przodków mogło o tym tylko pomarzyć. Bądźmy z tego dumni.
Poseł Marek Kwitek dodał, że niepodległość i suwerenność to najważniejsze wartości, o które walczyły pokolenia Polaków. - Aby naród mógł się swobodnie rozwijać musi mieć własne państwo - mówił poseł. - Polacy w swoich dziejach, ciągle do tego dążyli.
Następnie uczestnicy sandomierskich obchodów przeszli przed Pomnik Plutonowego Władysława Barana, obok starostwa powiatowego w Sandomierzu, gdzie złożyli symboliczne wiązanki kwiatów i zapalili znicze.
Z uwagi na obowiązujące obostrzenia związane z zapobieganiem rozprzestrzeniania się koronawirusa, tegoroczne obchody Święta Niepodległości w Sandomierzu odbyły się w ograniczonym zakresie. Nie było wspólnych śpiewów ze szkolnym chórem i pikniku z grochówką przed siedzibą starostwa.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?