Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sandomierz, powiat i gminy łączą siły dla wspólnej turystyki. Jest plan wznowienia działalności Lokalnej Organizacji Turystycznej

Klaudia Tajs
Pomysł wznowienia działalności Lokalnej Organizacji Turystycznej zrodził się kilka tygodni temu. Do inicjatywy pozytywnie podszedł nowy burmistrz Sandomierza Marcin Marzec.  Obok sandomierski starosta Marcin  Piwnik.
Pomysł wznowienia działalności Lokalnej Organizacji Turystycznej zrodził się kilka tygodni temu. Do inicjatywy pozytywnie podszedł nowy burmistrz Sandomierza Marcin Marzec. Obok sandomierski starosta Marcin Piwnik. Klaudia Tajs
- Spotykamy, się aby zaplanować dalszą działalność Lokalnej Organizacji Turystycznej, która połączy miasto i gminy w promocji naszego regionu - powiedział starosta sandomierski Marcin Piwnik na poniedziałkowym spotkaniu z samorządowcami z miasta i gmin powiatu. Do organizacji zaproszono wszystkie gminy z powiatu, które do końca stycznia mają się określić, czy chcą się przyłączyć i wspólnie działać na rzecz szeroko rozumianej turystyki.

Lokalna Organizacja Turystyczna "Partnerstwo Ziemi Sandomierskiej" wygasiła swoją działalność pod koniec 2017 roku. O przyczynach zaprzestania działalności podczas spotkania mówiła prezes organizacji Katarzyna Batko, która przypomniała także, że ustępujący zarząd wyznaczył pełnomocnika stowarzyszenia. - Funkcję objął Wojciech Zych i dzięki temu działalność nie została zakończona - mówiła Katarzyna Batko. - Formuła w jakiej do tej pory funkcjonowała Lokalna Organizacja Turystyczna była taka, że nie mieliśmy żadnego etatu. Siedziba mieściła się w Starostwie Powiatowym. Do tej pory mieliśmy w swoim składzie dwa samorządy: starostwo i gminę Dwikozy. Mieliśmy również Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze oraz gospodarstwa agroturystyczne. Składka wynosiła 50 groszy od mieszkańca rocznie. Składki przeznaczaliśmy na wkład własny i na tworzenie produktu turystycznego "Góry Pieprzowe". To mogło być zrealizowane bo nie mieliśmy etatu, a biuro było wirtualne. Po pięciu latach okazało się, że tak się dłużej nie da funkcjonować.

Razem można więcej
Pomysł wznowienia działalności Lokalnej Organizacji Turystycznej zrodził się kilka tygodni temu. Do inicjatywy pozytywnie podszedł nowy burmistrz Sandomierza Marcin Marzec. - To miasto Sandomierz wyszło z inicjatywą, aby ta organizacja dalej działała - przypomniał starosta Marcin Piwnik. - Dla powiatu i każdej z gmin będzie to miało pozytywne efekty. Powinniśmy iść w tym kierunku, aby stworzyć wspólną ofertę turystyczną, działania, projekty. Turystyka jest bardzo ważną gałęzią i wspólnie można więcej. Pojawią się pytania ze stron gmin, co z tego będziemy mieli, bo jedne gminy mają więcej do zaoferowania inne mniej, ale myślę, że przez wspólną siatkę dla całego powiatu można zrobić fajne rzeczy dla mieszkańców i turystów, których jest coraz więcej.

Marcin Marzec, burmistrz Sandomierza dodał, że Należy wzmocnić działalność Lokalnej Organizacji Turystycznej po to, aby zatrzymać turystów odwiedzających nasz region. Mamy mocno rozwijający się szlak winiarski. Stąd nasze rozmowy z samorządowcami na temat wzmocnienia tego rynku turystycznego, czy nawet tej gałęzi przemysłu.

Więcej kompetencji
Małgorzata Wilk-Grzywna, dyrektor biura Regionalnej Organizacji Turystycznej Województwa Świętokrzyskiego przypomniała, że niebawem uchwalona zostanie ustawa, która wesprze działalność Lokalnych i Regionalnych Organizacji Turystycznych. Zmiany na korzyść dotyczą finansowania i kompetencji organizacji.

Czas do namysłu
Chodzi o sporządzenie wspólnego kalendarza imprez, wspólnego folderu czy też strony internetowej, która oprowadzi turystów po najciekawszych zabytkach i miejscach przyrodniczych. Dlatego na spotkanie zaproszono włodarzy wszystkich gmin. Ci nie kryli, że z przynależnością do Lokalnej Organizacji Turystycznej wiążą duże oczekiwania. Nie kryli także swoich obaw i złych doświadczeń z poprzednich lat działalności organizacji.

Do końca stycznia samorządowcy muszą określić się czy przystąpią do organizacji. Wiąże się to między innym z opłaceniem składki, która poprzednio wynosiła 50 groszy od mieszkańca rocznie.

Dziś pozytywną deklarację zgłosiła gmina Łoniów. Zastanawia się Zawichost. Burmistrz Koprzywnicy Aleksandra Klubińska nie dała jasnej odpowiedzi. - Należymy już do kilku stowarzyszeń, w tym do Szlaku Jagiellońskiego i wszędzie płacimy składki - mówiła burmistrz. - Muszę temat przemyśleć i omówić z radnymi.

Źródło:vivi24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie