Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sarenka cudem uratowana. Zwierzę mogło skonać w cierpieniach

mors
Leśnicy Nadleśnictwa Stąporków podczas uwalniania sarny. Na nogach widać okaleczenia spowodowane wnykami.
Leśnicy Nadleśnictwa Stąporków podczas uwalniania sarny. Na nogach widać okaleczenia spowodowane wnykami. Zbigniew Dąbrowski Nadleśnictwo Stąporków
Sarnę zaplątaną we wnyki uratowali w czwartek leśnicy Nadleśnictwa Stąporków. W czasie przedświątecznym nasila się działalność kłusowników w lasach.

Podczas rutynowej kontroli podległych lasów Paweł Kowalczyk, inżynier nadzoru w nadleśnictwie Stąporków, natknął się na zaplątaną we wnyki sarnę. - Wyglądało na to, że walcząc rozpaczliwie o życie złamała młode drzewo, do którego przymocowana była pętla drutu. Na chwilę oswobodziła się. Jednak w trakcie ucieczki drut zaplątał się jeszcze bardziej wokół ciała zwierzęcia unieruchamiając je ostatecznie - opisuje Paweł Kowalczyk.

Inżynier nadzoru wraz z wezwanymi na pomoc strażnikami leśnymi oswobodzili sarnę. Zwierzęta złapane we wnyki są zwykle tak mocno okaleczone, że trzeba je uśpić. Tym razem na szczęście było inaczej. Przestraszona i poobijana sarna, utykając lekko poszła w głąb lasu.
- Bardzo nam wszystkim poprawiło humor uratowanie tej sarenki. Gdyby nie zbieg okoliczności, zwierzę skonałoby w okropnych męczarniach - opowiada inżynier.

Niestety w najbliższych dniach takich przypadków może być więcej. - Przed świętami zwykle nasila się działalność kłusowników. W przypadku natknięcia się na wnyki lub sidła należy jak najszybciej powiadomić policję lub najbliższe nadleśnictwo. Pod żadnym pozorem nie wolno samodzielnie demontować i zbierać zastawionych pułapek - podkreśla Paweł Kowalczyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie