Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Schorowana, bezdomna kielczanka, samotnie wychowująca syna prosi o pomoc w uzyskaniu mieszkania komunalnego. Miasto: Musi cierpliwie czekać

Iwona Rojek
Iwona Rojek
Schorowana Iwona Delipacy wychowująca 7 letniego chorego syna jest bezdomna , bardzo chciałaby otrzymać mieszkanie komunalne.
Schorowana Iwona Delipacy wychowująca 7 letniego chorego syna jest bezdomna , bardzo chciałaby otrzymać mieszkanie komunalne. Dawid Łukasik
Mieszkanka Kielc, Iwona Delipacy bardzo by chciała, żeby jej zły los wreszcie się odmienił i mogła dostać od miasta mieszkanie komunalne. Od ponad pięciu lat wynajmuje dla siebie i 7 letniego chorego syna mieszkanie za 1200 złotych miesięcznie. Ma status osoby bezdomnej. Jak mówi jest jej bardzo ciężko i bardzo prosi o wsparcie od miasta.

- Przez dwadzieścia lat mojego małżeństwa byłam ofiarą przemocy i alkoholizmu męża - opowiada.

- Nieraz musiałam uciekać z domu i spać u sąsiadów. W takiej okropnej atmosferze, upokarzana, popychana wychowałam dwie córki. To bardzo odbiło się na moim zdrowiu psychicznym i fizycznym. Mam schorzenia neurologiczne, uszkodzony kręgosłup, biodro, które nadaje się do operacji, niedawno miałam zabieg szczeliny odbytu. Kiedy córki dorosły i ułożyły sobie życie zostałam wyrzucona z domu męża na bruk. Wynajęłam z kilkuletnim chorym synkiem mieszkanie w Kielcach. Pracuję w sklepie spożywczym, w który zarabiam 1600 złotych i za taką kwotę trudno jest nam się utrzymać, wykupić leki. Otrzymuję jeszcze pięćset plus, ale to i tak nie wystarcza nam na godne życie. Jestem 395 w kolejce po mieszkanie komunalne. Syn jest bardzo schorowany, ma astmę oskrzelową, częste i ostre infekcje dróg oddechowych i nasza nieustabilizowana sytuacja życiowa na pewno dobrze nie wpływa na jego zdrowie. Chodzę z nim do psychologa, sama leczę się na depresję.

Magdalena Kruk, pracownik rejonu opiekuńczego Śródmieście Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Kielcach potwierdza, że napisała pismo do Urzędu Miasta w Kielcach przedstawiając sytuację swojej podopiecznej i jest pewna tego, że przyznanie jaj mieszkania na pewno polepszyłoby jej sytuację życiową.

- Ta kobieta na pewno nie nadużywa alkoholu, ciężko pracuje, dobrze opiekuje się dzieckiem, ma liczne schorzenia – wylicza pracownik ośrodka pomocy. - Z drugiej strony wiem, że sytuacja z mieszkaniami w Kielcach też jest bardzo trudna, w kolejce czeka ponad 1000 osób. Jedna z moich podopiecznych oczekiwała na własny lokal prawie 17 lat - dodaje Magdalena Kruk.

Iwona Delipacy wspomina, że prosiła o mieszkanie poprzedniego prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego, ale nic z tego nie wynikło.

- Teraz umówiłam się w tej sprawie na spotkanie z nową wiceprezydent Danutą Papaj, ale nie przyszła na nie, gdzieś wyjechała – opowiada. - W Wydziale Mieszkalnictwa tłumaczą z kolei, że najpierw muszą rozlokować osoby z wieżowca przy ulicy Młodej. To znaczy, że patologia ma pierwszeństwo, a taka osoba jak ja jest w sytuacji bez wyjścia,.

Agata Kalita, dyrektor Wydziału Mieszkalnictwa informuje, że zna dobrze położenie interweniującej w redakcji kielczanki, ale nie ma wpływu na to, że mieszkań jest za mało w stosunku do potrzeb. - W przyszłym roku będzie około 30 mieszkań do remontu, przyznajemy je sprawiedliwie – mówi. - Wiem o tym, że jest schorowana, wychowuje chore dziecko. Musi cierpliwie poczekać.

POLECAMY: ROZMAITOŚCI

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie