Sebastian Michalski bawił się w klubie UltraViolet
Redakcja
Letnie wieczory przetrzebiły grono bywalców kieleckich klubów. Zjawiają się oni mniej licznie i później, gdy skończą imprezy na powietrzu.
W odnowionych wnętrzach klubu UltraViolet w Kielcach spotkaliśmy o północy Sebastiana Michalskiego, reprezentującego kupców z ulicy Sienkiewicza, zrzeszonych w Stowarzyszeniu Nasz Dom. Z żoną - pierwsza z prawej i Znajomymi bawił się znakomicie.