Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Senator Włosowicz broni prezesa kieleckich "Marmurów"

Paweł Więcek
Senator Jacek Włosowicz broni prezesa kieleckich "Marmurów" i atakuje przewodniczącego "Solidarności" w przedsiębiorstwie

Zdaniem świętokrzyskiego senatora Prawa i Sprawiedliwości Jacka Włosowicza nie ma sporu między "Solidarnością" a prezesem Świętokrzyskich Kopalni Surowców Mineralnych. - To konflikt pana przewodniczącego Michalskiegoz firmą. Tu chodzi o prywatne sprawy - twierdzi parlamentarzysta - To jest stek bzdur i kłamstw - odpowiada Jacek Michalski, szef "S" w ŚKSM.

O narastających napięciach między "Solidarnością" a prezesem ŚKSM Henrykiem Ciosmakiem związkowcy mówili w piątek na konferencji prasowej w Kielcach. Ich zdaniem szef przedsiębiorstwa masowo zwalnia doświadczonych pracowników, a w ich miejsce przyjmuje bądź awansuje "swoich". Jak wskazano, powołał także ośmiu dyrektorów. Podczas konferencji przewodniczący "Solidarności" w regionie Waldemar Bartosz przedstawił także stanowisko prezydium zarządu związku dotyczące zwolnienia w trybie dyscyplinarnym Stanisława Pustuły za spowodowanie wypadku na kopalni „Winna” podczas likwidacji składowiska odpadów. Rozwiązanie umowy o pracę ze Stanisławem Pustułą nazwano „aktem wołającym o pomstę do nieba” oraz „bezprzykładnym uderzeniem w prawa pracownicze i związkowe mające na celu zastraszenie załogi”.

Prezydium zarządu „S” domaga się od Henryka Ciosmaka uchylenia „bulwersującej decyzji”. Władze związki zaapelowały do organów właścicielskich spółki, czyli Agencji Rozwoju Przemysłu oraz ministra skarbu państwa o „wyciągnięcie odpowiednich konsekwencji”.

Jak tłumaczył Henryk Ciosmak, prezes ŚKSM, komisja badająca wypadek uznała, iż Stanisław Pustuła dopuścił się rażącego naruszenia przepisów. Szef przedsiębiorstwa dodał, że wszystkie decyzje personalne podejmuje w oparciu o regulamin organizacyjny spółki, który został zatwierdzony przez radę nadzorczą.

- Oczekujemy, że osoby, które stoją za prezesem, opowiedzą się jasno - podkreślił Jacek Michalski, przewodniczący "Solidarności" w ŚKSM.

Henryk Ciosmak stanowisko prezesa objął w połowie marca. Miał silne poparcie Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobro, która jest w koalicji z Prawem i Sprawiedliwością. Szef tej formacji w regionie, senator Jacek Włosowicz, zaznacza, że decyzja o powołaniu Henryka Ciosmaka na fotel prezesa ŚKSM była bardzo dobrym posunięciem. - To człowiek, który nie tylko ma doświadczenie w zarządzaniu w tej dziedzinie, ale także wykształcenie zawodowe i wszystkiego rodzaju - mówi Jacek Włosowicz.

Zdaniem senatora sprawa napięć w ŚKSM sprowadza się do konfliktu Jacka Michalskiego z firmą. - Z tego, co wiem, inne związki mają całkowicie inne podejście, widzą, że firmę przez ostatnie lata doprowadzono do skrajnej sytuacji. Chcą uczestniczyć w tym, b y firma razem z zarządem podniosła się i wypłynęła na szerokie wody. Ostatnie ruchy pana przewodniczącego Michalskiego świadczą o tym, że jest sfrustrowany tym, iż nie został wybrany na członka Zarządu, a do tej funkcji aspirował. On nie walczy o sprawy związku tylko prywatne. Tu bym widział problem, który pan przewodniczący Michalski chce przełożyć na poziom konfliktu w związku z zarządem - mówi Jacek Włosowicz.

- To stek bzdur i kłamstw - odpowiada Jacek Michalski. - Zawsze stawałem po stronie słabych pracowników, nigdy nie dbałem o swój interes - podkreśla.

Przyznaje, że zgłosił swoją kandydaturę do ogłoszonego przez radę nadzorczą ŚKSM konkursu na członka zarządu spółki. - Firma nie może być zarządzania jednoosobowo. to rodzi niebezpieczeństwo popełniania błędów. Każdy, kto spełnia kryteria, mógł wystartować. Również to uczyniłem. Chcę wiele dać tej firmie - mówi Jacek Michalski.

Jego zdaniem w celu uspokojenia sytuacji w firmie powinny się odbyć rozmowy w szerokim kręgu. - Interesy spółki jak i pracowników są zbieżne. Nie da się tego oddzielić. Dobrze zarządzany pracownik jest ostoją firmy i na takim pracowniku firma tylko zyskuje. A działania prezesa destabilizują sytuację - twierdzi Jacek Michalski.

Podkreśla, że nie wchodzi w prywatny konflikt z senatorem Włosowiczem. - To byłoby bzdurą z moją strony, bo jestem kieleckim radnym reprezentującym ugrupowanie, które rządzi Polską. Ale obok złego zarządzania nie przejdziemy obojętnie i będziemy oceniać prezesa, bo mamy do tego pełne prawo. To nie jest mój osobisty konflikt z Solidarna Polską - zaznacza Jacek Michalski.

Czy spór na linii "Solidarność", która w wyborach jasno opowiedziała się po stronie PiS-Solidarna Polska może przelać się na konflikt polityczny między Solidarną Polską a PiS? Krzysztof Lipiec, szef PiS w regionie, nie chce tego komentować.

ŚKSM zostały przejęte przez rządową Agencję Rozwoju Przemysłu za kadencji obecnego rządu PiS po nieudanej prywatyzacji przez ekipę PO-PSL.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie