Pierwszy nadajnik sieci komórkowej został zniszczony w środę 28 października.
- Ślady wskazywały, że ktoś oblał skrzynkę łatwopalną substancją a potem podpalił. Do ostatniej niedzieli w podobny sposób zniszczone zostały jeszcze trzy inne nadajniki w gminie Mniów. Łączna wartość strat spowodowanych przez podpalacza to 72 tysiące złotych – opowiadał młodszy aspirant Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Policjantów z komisariatu w Strawczynie wsparli w tej sprawie koledzy z Kielc. Funkcjonariusze pionów kryminalnego i walki z przestępczością przeciwko mieniu. Tropy zaprowadziły śledczych do 33-letniego mieszkańca gminy Mniów.
- Mężczyzna, który był wcześniej notowany za podpalenia został zatrzymany w poniedziałek. Podczas przeszukania policjanci znaleźli u niego około cztery gramy proszku wstępnie zidentyfikowanego jako amfetamina oraz podobną ilość suszu, najprawdopodobniej marihuany – relacjonował Karol Macek.
33-latek usłyszał zarzut zniszczenia mienia za co może grozić nawet pięć lat więzienia. Prokurator wystąpił o tymczasowe aresztowanie podejrzanego, a Sąd Rejonowy w Końskich w środowe przedpołudnie przychylił się do wniosku. Mężczyzna trafił za kraty na trzy miesiące.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?