- Od kiedy legitymizuje się pani wyższym wykształceniem – spytała radna Agata Wojda wiceprezydent Danutę Papaj na czwartkowej sesji Rady Miasta.
Radni chcieli wyjaśnień, jak to się stało, że Danuta Papaj została przedstawicielem miasta w Radzie Nadzorczej Wodociągów Kieleckich, w momencie, gdy nie posiadała dyplomu ukończenia studiów i kto jest za to odpowiedzialny.
- W moim przekonaniu, a nie jestem prawniczką, jest obligatoryjny obowiązek legitymizowania wyższym wykształceniem osób zasiadających w radach nadzorczych. Pani prezydent była powołana w lutym do rady nadzorczej Wodociągów Kieleckich. To nie jest pytanie jednostkowe. Chciałabym wiedzieć, czy w przypadku innych rad nie ma takich sytuacji - pytała radna.
Wiceprezydent Danuta Papaj przyznała, że w dniu powołania do rady nadzorczej nie miała wyższego wykształcenia. - Dyplom, który posiadam ma datę 14 czerwca 2019 roku. Przyniosłam wszystkie dokumenty do wodociągów, pytałam
jakie dokumenty są jeszcze potrzebne - stwierdziła.
Ustalenie, kto odpowiada za powołanie osoby bez wykształcenia i weryfikację dokumentów okazało się bardzo trudne.
Radny Marcin Stępniewski (PiS) był zdziwiony tą sytuacją. - To pani wiceprezydent powinna najlepiej znać przepisy. Nie wyobrażam sobie, że pani nie wiedziała, że wyższe wykształcenie jest potrzebne, a jeśli tak to dla mnie nie posiada pani uprawnień do zasiadania w radzie.
– Tak się składa, że posiadam doświadczenie w zasiadaniu w radach i nie spotkałam się z taka procedurą, żeby nie było konieczności przedstawiania dyplomu – stwierdziła radna Katarzyna Suchańska (BiN).
Na tym się nie skończyło. Z sali sesyjnej padały kolejne pytania. - Czy to pani wprowadziła w błąd prezydenta czy to pan prezydent się pomylił i nie zweryfikował pani wcześniej. I co będzie z finansami, które pani pobrała za zasiadanie w radzie – pytał radny Stępniewski.
- Dostarczyłam pisma , w zakresie, o który byłam pytana i nie wprowadziłam nikogo w błąd – mówiła wiceprezydent.
Zapewniła, że spółka nie poniesie żadnego uszczerbku finansowego. - Spytałam już spółkę o kwotę i czekam na odpowiedź. I podejmę właściwą decyzję. Spółka nie poniesie uszczerbku z tego tytułu.
Do zarzutów odniósł się prezydent Kielc, Bogdan Wenta. – W dniu powołania byłem przekonany, że Danuta Papaj spełniła wymogi – powiedział prezydent Kielc, Bogdan Wenta. – Kwestie prawne zostawiłem prawnikom.
- Jeśli został pan wprowadzony w błąd przez prawników to powinni już nie pracować w urzędzie, a jeśli zrobiła to pani Papaj to powinien pan skierować wniosek do prokuratury - skwitował radny Stępniewski.
Radni nie czuli się usatysfakcjonowali wyjaśnieniami . - Jak wygląda procedura weryfikacji, czy kandydat do rady dostarcza dokumenty czy tylko oświadczenia? - pytała dalej Agata Wojda.
- Inne są zasady funkcjonowania rady nadzorczej Wodociągów Kieleckich, a inne spółek miejskich – wyjaśnił Paweł Gągorowski, pełnomocnik prezydenta do spaw prawnych. - Są wymagane i dokumenty i oświadczenia, które pani prezydent złożyła. A to Wodociągi przygotowują uchwałę o powołaniu. Procedura weryfikacji nie była prowadzona w urzędzie miasta i nie ma powodu, aby prawnicy byli pociągani do odpowiedzialności. Ta procedura spoczywała na Wodociągach. Kilku lat temu jedna z gmin też wskazała osobę bez wykształcenia i Wodociągi ją zweryfikowały i wysłały pismo, że nie może być przedstawicielem w radzie.
Na koniec dodał, że ludzie się mylą w różnych sprawach, a nawet sądy zmieniają orzeczenia.
Do głosu został też wywołany sekretarz miasta, Szczepan Skorupski, który też jest prawnikiem i kiedyś zasiadał w Międzygminnym Związku Wodociągów i Kanalizacji. - Urząd Miasta nie weryfikuje kandydatury i pan prezydent nie może być odpowiedzialny za tę sytuację. Dokumenty zostały złożone do Międzygminnego Związku Wodociągów i Kanalizacji . Dalszej procedury nie możemy zweryfikować, bo dokumentów u nas nie ma. My sprawdzamy kandydatów tylko do miejskich spółek takich jak Tragi Kielce czy Kieleckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego - tłumaczył.
Radny Stępniewski domagał się też odpowiedzi od prezydenta, czy złoży zawiadomienie do prokuratury w związku z tym, że został wprowadzony w błąd.
– Powołania dokonano na zasadach, które obowiązywały w poprzednich latach. Wymieniliśmy tylko osobę. Czekamy na dokument z Wodociągów i wtedy podejmę dalsze kroki - wyjaśnił prezydent Wenta.
POLECAMY: POLITYKA I POLITYCY
- Tak obchodzono Święto Niepodległości 100 lat temu
- Kto zdobył mandaty do Sejmu? Nazwiska nowych posłów
- Kto zdobył mandaty do Senatu? Nazwiska nowych senatorów
- Ostateczne wyniki wyborów do Sejmu w regionie. Triumf PiS!
- Antoni Królikowski o filmie "Polityka": to historia o tym, jak władza demoralizuje
- Tyle mają europosłowie. Zobacz oświadczenia majątkowe
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?