Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sezon na ogień w trawie za progiem. Bądźmy mądrzejsi i nie wypalajmy nieużytków

/ElZem/
Zwyczaj wypalania nieużytków i poszycia leśnego nie mija. Strażacy i ekolodzy ostrzegają, że to niebezpieczne i szkodliwe

Grzywna za wypalanie

Grzywna za wypalanie

Wypalanie traw jest traktowane jako wykroczenie. Kodeks wykroczeń jasno mówi o tym, że zabrania się wypalania łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów. Grozi za to grzywna.

W ubiegłym roku padł niechlubny rekord pod względem pożarów traw w naszym regionie. Pierwsze dane wskazują na to, że w tym roku strażacy znów będą gasić hektary płonących nieużytków.

34 razy do pożarów nieużytków i poszycia leśnego wyjeżdżali we wtorek świętokrzyscy strażacy, wczoraj interwencji było prawie tyle samo. Sezon wiosennych porządków i zakazanego prawem wypalania traw właśnie ruszył.

- Na nic się zdają prośby, groźby i powtarzane do znudzenia frazy, że wypalanie traw to głupota i szkodzi nie tylko glebie i zwierzętom, ale i ludziom. Pożary traw są plagą, z którą trzeba walczyć - mówią świętokrzyscy strażacy.

W ubiegłym roku w samym tylko marcu świętokrzyscy strażacy przy pożarach traw interweniowali blisko 5,5 tysiąca razy. W samych tylko Kielcach i w powiecie kieleckim w 2012 roku strażacy gasili 2800 pożarów, w tym wyliczono, że do pożarów traw wyjeżdżali aż 1800 razy. Statystyka wypalania nieużytków rolnych wzrosła o 114 procent - te liczby, jak mówią strażacy, przerażają. - Kilka minut po północy w Nowy Rok zostaliśmy wezwani do pożaru trawy w gminie Bodzentyn, to był nasz pierwszy wyjazd w 2013 roku, mam nadzieję, że to nie będzie jakiś zły omen - mówi Robert Sabat, zastępca komendanta miejskiego kieleckiej straży pożarnej.

Pierwsze dane za kilka dni marca bieżącego roku pokazują, że akcja wypalania traw w tym roku właśnie się rozpoczęła. - We wtorek do pożarów traw, nieużytków rolnych i poszycia leśnego na terenie całego województwa świętokrzyskiego wyjeżdżaliśmy 34 razy. W działaniach gaszenia traw udział wzięły 43 zastępy straży pożarnej - informują świętokrzyscy ratownicy.

Jak dodają, pomimo szeroko zakrojonych akcji informacyjnych, które co roku prowadza komendy na całym terenie regionu, pomimo piętnujących proceder informacji w mediach, z roku na rok statystyka dotycząca pożarów traw jest wyższa. A przecież, jak mówią strażacy, podpalenie ugorów to nic innego, jak tylko głupota.

- Palenie traw po to, aby pozbyć się suchych gałęzi i suchych liści to zwykłe lenistwo - mówi Robert Sabat. - Zamiast zaorać grunt i przygotować go pod produkcję rolną łatwiej i szybciej jest trawy po prostu wypalić - twierdzi komendant.

Zarówno strażacy, jak i ekolodzy czy służby leśne od lat apelują, aby palenia traw zaniechać. - Nic nie niszczy gleby bardziej niż ogień. Płomienie wyjaławiają ziemię i jej naturalny bio-system, który tam się znajduje. Ponadto, z dymem do atmosfery unoszą się szkodliwe substancje jak dwutlenek węgla czy tlenek węgla - dodają świętokrzyscy ratownicy.
Poza szkodami, jakie w samej ziemi czyni ogień, duże gorsze są te szkody, jakie może poczynić wśród tych, którzy ogień rozniecili a później wymknął się spod ich kontroli. W ubiegłym roku kilka osób podtruło się dymem z płonących traw, w innych przypadkach ogień zagrażał lasom i budynkom. W gminie Bodzentyn, po ugaszeniu traw i młodnika w zgliszczach znaleziono ciało człowieka. Mężczyzna prawdopodobnie zmarł w pożarze nieużytków.

Jak podkreślają strażacy, każdy wyjazd do płonącej trawy to duży wydatek: trzeba zapłacić za benzynę, wodę, amortyzację sprzętu, bo często dojeżdżają samochodami przez polne, zniszczone drogi. W czasie, gdy ratownicy walczą z głupotom ludzką mogliby ratować kogoś, kto pomocy rzeczywiście potrzebuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie