Jak poinformowali stróże prawa: „Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że często już uszkodzone lub stare pojazdy brały udział w zderzeniu, aby potwierdzić wiarygodność uszkodzeń. Najczęściej kierowca jednego auta uderzał w drugie i na podstawie „kolizji” zwracano się o zwrot odszkodowania.”
Miało się to dziać w Warszawie w latach 2012-2015 a firmy ubezpieczeniowe mogły stracić około pół miliona złotych. Cztery osoby usłyszały zarzuty związane z udziałem w zorganizowanej grupie przestępczej (w tym jedna zarzut kierowania nią), pozostali są podejrzani o oszustwa i wyłudzenia odszkodowań. Na poczet przyszłych kar zabezpieczona została łódź motorowa warta 300 tysięcy złotych.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?