Sielec pamięta. 75. rocznica Kazimiersko-Proszowickiej Rzeczypospolitej Partyzanckiej [ZDJĘCIA]

Polową mszę świętą odprawił dziekan skalbmierskiego dekanatu, ksiądz Marian Fatyga. Duchowny wygłosił też kazanie, przypominając o bohaterskich czynach partyzantów, którzy walczyli za ojczyznę w czasie II wojny światowej.

Na uroczystość w Sielcu Biskupim przybyli liderzy skalbmierskiego samorządu: przewodniczący Rady Miejskiej Leszek Śmiech, wiceburmistrz Kamil Włosowicz. Także przedstawiciele kazimierskiego stowarzyszenia żołnierzy Armii Krajowej, dyrektor Zespołu Placówek Oświatowych w Skalbmierzu Piotr Binkowski, młodzież szkolna, harcerze, mieszkańcy.

Złożono kwiaty przed wmurowaną w ścianę kapliczki tablicę pamiątkową. Minutą ciszy zebrani uczcili pamięć partyzantów i tych wszystkich, którzy oddali życie za wolną Polskę.

Potyczka zbrojna w Sielcu Biskupim miała miejsce 26 lipca 1944 roku. Jednostka "Grom" krakowskiego Kedywu Armii Krajowej oraz partyzanci z oddziału "Dominika" stoczyli wtedy zwycięski bój z przeważającymi siłami żandarmerii niemieckiej.

Partyzanci, którymi dowodził legendarny "Sokół" - Franciszek Pudo, walczyli ze zmotoryzowanymi oddziałami hitlerowców jadących od strony Kazimierzy Wielkiej oraz Skalbmierza. Mimo dużej przewagi wroga - w liczbie ludzi i uzbrojeniu - zatrzymali Niemców, a następnie zmusili ich do odwrotu.

Zginęło w walce 15 żołnierzy niemieckich, byli też ranni i wzięci do niewoli jeńcy. Straty partyzantów - trzech rannych, zdobyli ponadto cenną broń i dużo amunicji.

Kazimiersko-Proszowicka Rzeczypospolita Partyzancka istniała na przełomie lipca i sierpnia 1944 roku. Miała około 1000 kilometrów kwadratowych powierzchni - ze stolicą w Kazimierzy Wielkiej. Była pierwszym skrawkiem wolnej Polski na Ponidziu w okresie II wojny światowej.

ZOBACZ TAKŻE: Flesz – płaca do góry

Źródło: vivi24