Silnie obsadzony i udany dla gospodarzy. W Suchedniowie odbył się Puchar Gór Świętokrzyskich – Memoriał Stefana Pawlukiewicza 2022

Około 240 badmintonistów z 61 klubów z całej Polski zjechało na weekend do Suchedniowa, gdzie odbywał się Puchar Gór Świętokrzyskich – Memoriał Stefana Pawlukiewicza 2022.

Wśród nich byli też gospodarze, czyli dwa kluby – Orlicz Suchedniów i PulsLift Nike Suchedniów. Zaliczyli występ lepszy, niż się spodziewali.

W piątek odbyło się uroczyste, a jednocześnie od trzech lat smutne otwarcie imprezy. Wspomniano na nim nieżyjącego Stefana Pawlukiewicza, który imprezę tę wymyślił i rozpropagował, czyniąc ją jedną z najważniejszych w całym kraju.

Zobacz relację z otwarcia wydarzenia: Puchar Gór Świętokrzyskich – Memoriał Stefana Pawlukiewicza 2022 - otwarcie

W tym roku w ramach pucharu-memoriału odbywały się trzy turnieje: Grand Prix Młodzieżowców U-23, Grand Prix Juniorów Młodszych U-17 i Grand Prix Młodzików Młodszych U-13.

Były to ostatnie zawody przed mistrzostwami kraju, więc ostatni przed nimi sprawdzian i obsada była silna. Bardzo dobrze wypadali gospodarze.

Dużym i bardzo miłym zaskoczeniem było zwycięstwo dziewczęcego debla w kategorii U-13. Oliwia Obara i Zuzanna Turska zajęły pierwsze miejsce.

Na podium stawał też Jakub Dulemba w kategorii U-13, który zmagał się nie tylko z przeciwnikami, ale i z chorobą. Wygrał w mikście w parze z Aleksandrą Wasilewską, a w singlu był trzeci.

Dwa razy na trzecim miejscu stawiła się Julia Pająk w kategorii U-23 – w singlu i deblu.

Bardzo dobrze zagrała też dwójka badmintonistów niedawno reaktywowanego Uczniowskiego Klubu Sportowego PulsLift Nike Suchedniów. Piotr Tomaszewski w kategorii U-23, czyli wyższej od nominalnej, trzy razy stawał na najwyższym stopniu podium – w singlu, deblu i mikście.

Kaja Ziółkowska, jego klubowa koleżanka, wystartowała również w wyższej kategorii, U-17, choć nominalnie jeszcze jest w kategorii U-15. W starciach z dużo starszymi zawodniczkami wypadła bardzo dobrze, zajmując trzecią pozycję w singlu.

Drugie miejsce w deblu w kategorii U-13 zajął suchedniowianin Radosław Rębak, który grał jako niezrzeszony w parze z Mikołajem Saską.

Impreza była udana więc również dla trenerki Orlicza Suchedniów Aleksandry Dąbczyńskiej, a jednocześnie bardzo miła. Jej zawodnicy sprawili jej satysfakcję dobrymi występami, a od zarządu klubu otrzymała na piątkowym otwarciu honorowe członkostwo Orlicza Suchedniów.

– Sportowo wyszło rewelacyjnie, ponieważ dziewczynki w deblu U-13 sprawiły nam fajną niespodziankę, wygrywając. Jakub Dulemba zdobył dwa medale. Wywalczył złoto w mikście, a w singlu trochę zabrakło, ale jest usprawiedliwiony, bo jest chory i grał ponad siły. Do tego dwa medale Julii Pająk i mamy w sumie pięć medali. Organizacyjnie też nam wyszło super. Nie było żadnych kontuzji, co jest bardzo ważne. Hala przez trzy dni była pełna i bardzo się z tego powodu cieszymy – powiedziała Aleksandra Dąbczyńska.