Skalbmierska kolegiata odzyskuje dawny blask. Do renowacji został oddany słynny obraz Matki Bożej w metalowej sukience [ZDJĘCIA]

Na początku sierpnia został oddany do konserwacji obraz Matki Bożej Skalbmierskiej w metalowej sukience.

- Z obrazu zostały zdjęte części metalowe. Przywracamy świetność obrazowi, osobno będą konserwowane posrebrzane elementy związane z sukienką – dodaje ksiądz Marian Fatyga.

Podczas prac, okazało się że w kościele znajdują się inne dwa obrazy, które należy wpisać do rejestru zabytków. Jednym z nich jest „Dzieciątko praskie”, obraz pochodzący najprawdopodobniej z XVIII wieku. Drugie dzieło to „Matka Boża Różańcowa”, która rozdaje różaniec świętemu Dominikowi i świętej Katarzynie.

Planów związanych z przywracaniem świątyni dawnej świetności nie brakuje. Obenie trwa konserwacja części ołtarza wraz z obrazem. Całkowity koszt inwestycji to 160 tysięcy złotych.

W najbliższym czasie zaplanowane jest również ogromne przedsięwzięcie związane z trzydziestogłosowymi organami, pochodzącymi z 1934 roku. Instrument był ostatnio remontowany około 30 lat temu. W związku z tym, niezbędne są prace konserwatorskie.

- Jestem już po konsultacjach związanych z oceną stanu instrumentu. Całkowity koszt inwestycji to 170 tysięcy złotych. Chciałbym przywrócić inwencje koncertową i organizować koncerty organowe pod hasłem „Skalmbierskie lato organowe”. Prace zostaną podzielone na trzy etapy. Wszystko po to, by za trzy lata wykorzystać instrument do pokazania pięknej muzyki na Ponidziu. To jest najważniejszy plan. Kolejne inwestycje związane są z konserwacja ołtarzy bocznych – dodaje proboszcz parafii pod wezwaniem świętego Jana Chrzciciela.

Ksiądz Marian Fatyga, jest proboszczem parafii w Skalbmierzu od 13 lat. Bez wątpienia był to czas niezwykle intensywny, pełen wielu inicjatyw.

- Te 13 lat to troska o duszpasterstwo oraz troska o renowacje kolegiaty. Działo się bardzo dużo. Razem z parafianami udało nam się odnowić zakrystię, trzy boczne ołtarze, stalle, posadzkę oraz zamontować nowe ogrzewanie. Dodatkowo udało nam się uruchomić stronę internetową, na której znajduje się elektroniczna mapa cmentarza. Można tam obejrzeć groby swoich bliskich. Wszystkie z nich są oznaczone. Moi parafianie to głównie rolnicy, dlatego łącze duszpasterstwo z ich pracą. Jestem obecny podczas zasiewów, zbiorów. Święcę ich ziemię. Staram się im towarzyszyć i odkrywać wartości, które wiążą się z duchowością i pracą rolnika. Zależy mi na integracji społeczności i budowaniu więzi – puentuje ksiądz Marian Fatyga.

Ksiądz proboszcz chętnie dzieli się z parafianami informacjami związanymi z życiem parafii. Na swoim profilu facebookowym regularnie publikuje zdjęcia oraz teksty.

- Staram się, aby parafianie byli "na bieżąco", dlatego regularnie publikuje posty w serwisach społecznościowych oraz na stronie parafii. W ostatnim czasie, w setną rocznice Bitwy Warszawskiej, w nowej części cmentarza, mieliśmy poświecenie kapliczki wraz z figurą Matki Bożej Niepokalanej. Następnie odbył się różaniec po alejkach cmentarza w intencji wszystkich poległych podczas Bitwy Warszawskiej. Aktualnie, razem z kołem gospodyń wiejskich oraz strażakami robimy cykl tak zwanych letnich spotkań międzypokoleniowych. Spotykamy się z mieszkańcami danej wioski, ja odprawiam mszę, a następnie pan Andrzej Bienias, historyk z zamiłowania i wyboru opowiada o historii miejscowości, w której się znajdujemy. W wydarzenie zaangażowane są również dzieci i młodzież, które przygotowują wiersze i piosenki. Na zakończenie przewidziany jest poczęstunek. Następne spotkanie odbędzie się 23 sierpnia w miejscowości Przybenice – opowiada proboszcz Marian Fatyga.

Parafia, przygotowuje się również do dożynek. Tegoroczne święto odbędzie się jednak w nieco uboższej formie. Przewidziana jest tylko msza święta dziękczynna, podczas której mieszkańcy Skalbmierza podziękują Panu Bogu za tegoroczne plony. Uroczystość zaplanowana jest na niedzielę, 30 sierpnia na godzinę 12.

Mieszkańcy obchodzą również Święto Ziemniaka. W tym roku spotkają się w Kobylnikach w trzecią niedzielę września. Będzie to kolejna okazja do podziękowania za tegoroczne plony.

- Udaje mi się co tydzień pisać felieton. Nagrywam również minutkę rozważania Słowa Bożego na strony internetowe parafii, czy funpage. Próbuje w ten sposób ewangelizować mieszkańców i budować z nimi więź w tym trudnym czasie – dodaje na koniec ksiądz Marian Fatyga.