Wicedyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach Zbigniew Czekaj ma zboczenie zawodowe.
Gdziekolwiek jedzie na wakacje, a spędza je w różnych zakątkach Polski, to liczy czas spędzany w korkach. Ostatnio stwierdził, że jazda po Rzeszowie i Nowym Sączu może nawet świętego wyprowadzić z równowagi.
Na korki dobry nie dyrektor, tylko korkociąg.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!