Skuteczny sposób na drugi podbródek i chomiki

Doktor Maria Pyzio-Gutkowska, dermatolog i lekarz medycyny estetycznej:

(fot. Dawid Łukasik)

Doktor Maria Pyzio-Gutkowska, dermatolog i lekarz medycyny estetycznej:

- Kiedyś jedyną stosowaną metodą pozbycia się drugiego podbródka czy chomików była liposukcja czyli chirurgiczne odsysanie tłuszczu. Jednak odstraszały pobyt w szpitalu i możliwe komplikacje. Teraz mamy lipolizę i ostrzykiwanie substancjami rozpuszczającymi tłuszcz. Zabieg jest komfortowy, szybki, bezpieczny.

Dodają nam lat

- Powstawanie takich mankamentów urody ma różne przyczyny - wyjaśnia doktor Maria Pyzio-Gutkowska, dermatolog i lekarz medycyny estetycznej z Gabinetu Dermatologicznego przy ulicy Planty 16b/ 14 (telefon: 41 34 15 102) - Niektórzy mają skłonności rodzinne do powstawania podbródków, jak miała go babcia, tak może utworzyć się u matki i u córki. Często podbródek robi się wtedy, gdy gwałtowanie przytyjemy. Nieraz pod naszą brodą pojawia się nawet kilka fałd, które dodają nam lat. Ciężko je zlikwidować, bo nawet po kuracji odchudzającej szpecące nas drugie brody zwykle nie znikają.

CHOMIKI Z TŁUSZCZYKU

Z kolei tworzenie się popularnych chomików ma najczęściej związek z upływem czasu. W pewnym wieku nasza skóra podlega działaniom praw grawitacji i zaczyna pomału opadać. Skóra twarzy niejako spływając w dół postarza nas. Powstają zgrubienia tak zwane torebki tłuszczowe, po obu stronach twarzy. Chomiki ma większość kobiet po ukończeniu pięćdziesiątego, sześćdziesiątego roku życia. W tym wypadku również nawet jeśli schudniemy zgrubienia najczęściej pozostają, ponieważ składają głównie z tkanki tłuszczowej. Jest jednak dobra wiadomość. Od niedawna można je bezboleśnie, skutecznie i trwale usunąć.
Wcześniej, jak tłumaczy dr Maria Pyzio-Gutkowska, jedyną stosowaną metodą w takich wypadkach była liposukcja czyli chirurgiczne odsysanie tłuszczu. Wiązała się z wieloma komplikacjami, dłuższym pobytem w szpitalu, możliwymi powikłaniami.

BIOMIMETYCZNE PEPTYDY I SPÓŁKA

- Teraz jest dostępny komfortowy i całkowicie bezpieczny jest zabieg o nazwie lipoliza - informuje lekarz. - Polega on na ostrzykiwaniu zbędnego podbródka czy właśnie chomików usytuowanych po obu stronach końca brody, zastrzykami zawierającymi odpowiednie substancje. Mają one w sobie składniki rozpuszczające tłuszcz. Należą do nich między innymi sól, lecytyna, a przede wszystkim biomimetyczne peptydy. Pod ich wpływem komórki tłuszczowe, z których składa się zarówno mało upiększający nas podbródek jak i chomiki już miesiąc po zabiegu znikają. W zależności od grubości podbródka i rozmiarów fałd po bokach twarzy nieraz wystarczą dwa, a niekiedy konieczne są trzy do pięciu ostrzykiwań. Zabieg jest bezpieczny i bezbolesny, a jego skutki wprost rewelacyjne.
- Pacjentki są bardzo zadowolone z efektów lipolizy, czują się o wiele młodziej, jakby ubyło im kilkanaście lat - podkreśla dr Maria Pyzio Gutkowska. - Najistotniejsze jest to, że te pozytywne skutki pozostają już na zawsze. Rozpuszczone komórki tłuszczowe przenikają do układu krążenia, po podbródkach i chomikach nie ma śladu. Tą metodą można także usunąć tłuszcz z okolic karku, rąk przy ramionach czy innych części ciała. Iwona ROJEK