Sławomir Majak znów w Suchedniowie. Jego obecny klub przegrał z byłym [ZDJĘCIA]

Orlicz Suchedniów w okresie przygotowawczym do sezonu 2021/22 gra bardzo ciekawe sparingi z trudnymi rywalami.

Po wygranej z Koroną II Kielce w pierwszym sparingu tym razem rywalem Orlicza była trzecioligowa Siarka Tarnobrzeg trenowana Sławomira Majaka, który kilka lat temu zasiadał na ławce Orlicza, ale roli trenera suchedniowskiej ekipy.

Faworyzowana Siarka zaznała goryczy porażki, choć jako zespół była nieco lepiej zorganizowana. Orlicz nadrabiał ambicją i wolą walki oraz nieustępliwością. Skuteczne wykończenie jednej z kilku dogodnych sytuacji oraz uważna gra w obronie dały zwycięstwo gospodarzom po golu Andrzeja Paprockiego.

W zespole gospodarzy zagrało kilku testowanych zawodników oraz dwaj, którzy wracają do ekipy Orłów – Karol Świtowski po jednej rundzie spędzonej w rezerwach Korony Kielce i Krzysztof Rzeszowski po pięciu sezonach spędzonych w Granacie Skarżysko-Kamienna.

– Każda porażka boli, bo nikt nie lubi przegrywać. Mecz był, jaki był. Przegraliśmy, myślę, na własne życzenie, bo posiadanie piłki i operowanie piłką było zdecydowanie po naszej stronie. Niestety, to nie wrażenia artystyczne się liczą w piłce. Orlicz był dziś skuteczniejszy o tę jedną bramkę i wygrał 1:0 – powiedział Sławomir Majak, trener Siarki Tarnobrzeg.

Były trener Orlicza, również były zawodnik czołowych polskich klubów oraz reprezentant kraju zdradził, na co jego drużyna liczy w nadchodzącym sezonie III ligi.

– Nie pompujemy balonika. Do sezonu podchodzimy spokojnie, z pokorą. Myślę, że pierwsza piątka to będzie fajna pozycja i będzie jak najbardziej do zrealizowania w obliczu poprzedniego sezonu, gdy zajęliśmy dziesiąte miejsce. To taki plan minimum na tę chwilę, natomiast wiadomo, że wszystko zweryfikuje boisko – dodał.

– Muszę podziękować Sławkowi Majakowi, że zgodził się na ten mecz, że pozwolił nam spróbować się z wyżej notowanym rywalem. Na boisku widać było, że Siarka to zespół od nas zdecydowanie mocniejszy. To na pewno jeden z kandydatów do walki o mistrzostwo III ligi. Dla moich chłopaków pochwała za walkę. Nastawiliśmy się na grę defensywną, udało nam się strzelić bramkę, a samemu nie stracić. Mecz budujący – powiedział trener Orlicza Łukasz Ubożak.

Orlicz Suchedniów w okresie przygotowawczym zagra sporo meczów, do tego z ciężkimi rywalami.

– Celowo zrobiłem w ten sposób, ponieważ uważam, że mamy zbyt krótki okres, aby zbudować i przygotować zespół na rundę jesienną. Każdy z zawodników zagra odpowiednią liczbę minut, jednocześnie nie przesadzając z ich nadmiarem. Mamy mocnych rywali i do każdego meczu musimy podejść z takim zaangażowaniem jak dzisiaj. W ten sposób budujemy psychikę – dodał Łukasz Ubożak.

Ciekawy sparing oglądała spora liczba kibiców. W najbliższą sobotę Orlicz Suchedniów zmierzy się z Oronką Orońsko. Początkowo mecz ten miał odbyć się w Suchedniowie, ale nastąpiła zmiana i odbędzie się w Orońsku.

Suchedniowscy kibice nie mają jednak powodów do narzekań, ponieważ już w następną środę będą mogli obejrzeć kolejny ciekawy mecz na stadionie przy ul. Sportowej.

Plan sparingów Orlicza znajduje się tutaj: Sparingi Orlicza Suchedniów

Orlicz Suchedniów - Siarka Tarnobrzeg 1:0 (1:0)

Bramka: Andrzej Paprocki 30

Orlicz: Szram – Świtowski, zawodnik testowany, Czeneszkow, Bator, Jaworski, Solnica, Cedro, Paprocki, Rzeszowski, zawodnik testowany, Supierz oraz Chrzanowski, Skarbek i trzech zawodników testowanych

Siarka: zawodnik testowany – Stefanik, Józefiak, zawodnik testowany, Tyl, Duda, Sulkowski, Krempa, Yatsenko, Janeczko, Zawiślak oraz w II połowie Skwarek – Bieniarz, Zmarzlik, zawodnik testowany, Tabor, Rogala, Orzechowski, Wdowiak, Skrzypek, Mróz, Bałdyga