Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sławomir Szmal po treningu w Kielcach: - Uwielbiam grać w takiej atmosferze

Kamil MARKIEWICZ
Sławomir Szmal podczas treningu w Hali Legionów.
Sławomir Szmal podczas treningu w Hali Legionów. K. Markiewicz
Sławomir Szmal, bramkarz niemieckiego Rhein-Neckar Loewen, w sobotnim meczu Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych z Vive Targi Kielce najprawdopodobniej zagra w pierwszej "siódemce".

Kamil Markiewicz: * Czy emocje po mistrzostwach Europy już opadły?

Sławomir Szmal: - Nie, cały czas żyjemy emocjami. Teraz musimy skupić się na tym, co czeka nas w lidze niemieckiej oraz Lidze Mistrzów. Potrafiliśmy wygrywać na początku mistrzostw, teraz musimy nauczyć się przegrywać.

* W sobotę rozegracie mecz z Vive Targi Kielce, kto pana zdaniem stoi w roli faworyta?
- Trudno ocenić. Wydaje mi się, że to zespół z Kielc ma większą szansę na zwycięstwo, ponieważ oni grają u siebie. Poza tym nieprzypadkowo kielczanie wywalczyli u nas jeden punkt, więc mogą oni powalczyć we własnej hali o zwycięstwo.

* W trakcie treningu pana kolega Henning Fritz zszedł z boiska. Wyglądało to tak, jakby doznał kontuzji. Czy to pan stanie w bramce w meczu?

- Od dłuższego czasu on ma problemy z ręką. Wszystko wskazuje na to, że w meczu z Kielcami będę pierwszym bramkarzem. Jeśli chodzi o mecz, na pewno będzie bardzo dobra atmosfera, uwielbiam w takiej grać, lubię głośny doping.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie