Słynna kielecka restauracja "Winnica" już otwarta. Wystrój i menu zachwycają

- Zapraszamy wszystkich serdecznie od poniedziałku do niedzieli w godzinach od 12 do 22, ale oczywiście zawsze można posiedzieć nieco dłużej – mówi Maciej Jakubczyk, menadżer "Winnicy".

W poniedziałek, 13 czerwca, w pierwszy dzień otwarcia nie brakowało gości. Wielu podkreślało, że dania są pyszne i wysokiej jakości.

Przypomnijmy, że restauracja przeszła gruntowny remont. Wszystko zostało wyburzone od sufitów po podłogi i zostało zaprojektowane od nowa. Z poprzedniego wyposażenia zostały tylko drzeworyty wiszące na ścianie. Jest również fortepian, wisząca roślinność i oczywiście wygodne fotele.

Po lewej stronie lokalu, od wejścia wydzielono część przeznaczoną na restauracje. Tutaj powstała też loża pod ścianą z drzeworytem, a obok niej wydzielono przeszklony pokój zabaw dla dzieci z grami edukacyjnymi czy telewizorem do pisania.

Po drugiej stronie restauracji powstała część „cukierniczo-rozrywkowa”, przeznaczoną na potańcówki, przyjęcia i prywatne imprezy okolicznościowe, koncerty na żywo, stand-upy. Przez obie strefy ciągnie się 17 metrowy bar.

Drugie życie zyskała patio, w którym bujna roślinność umili gościom czas spędzony przy lunchu lub kawie. Dla miłośników cygar powstał „Cigar Room”, gdzie można zrelaksować się i odpocząć w wygodnych skórzanych fotelach prywatnego pokoju oglądając na przykład mecz, galę lub słuchając muzykę z płyt winylowych.

Przed południem „Winnica” ma być bardziej kawiarnią, przyjazną spotkaniom biznesowym, konferencjom oraz luźnym spotkaniom z przyjaciółmi i rodziną, przy regionalnych ciastach i innych wyrobach cukierniczych.

Oprócz wyglądu restauracji zmieniło się menu. Nowa karta będzie nadal nawiązywała do tradycji, ale pojawiły się nowe propozycje ich podania oraz zupełnie nowe dania z kuchni ukraińskiej oraz polskiej.

Zostają oczywiście klasyczne żarkoje. Będą serwowane w dwóch wersjach – klasycznej, serwowanej jak do tej pory w jednym dzbanku i nowoczesnej podawanej z frytkami i sałatkami na osobnych talerzach. - Zapraszamy do spróbowania, na pewno nikt się nie zawiedzie. Danie z pewnością przywoła dawne wspomnienia – dodał Maciej Jakubczyk.

Restauracja „Winnica” powstała w 1976 roku w miejscu „Źródłowej” , należy do Powszechnej Spółdzielni "Społem" w Kielcach. Dostała taką nazwę, dla uczczenia przyjaźni w okręgiem winnickim i Winnicą, teraz w Ukrainie, a wtedy w Związku Radzieckim. W dokumencie o współpracy, która trwa do dzisiaj zadeklarowano powstanie w Kielcach restauracji „Winnica” i ulicy Winnickiej, a w Winnicy – restauracji „Kielce” i ulicy Kieleckiej.