W Czostkowie tuż za przejazdem kolejowym kontener jest tak przepełniony, że torebki foliowe wiatr niesie do sąsiedniej wioski - Dąbrówki Ciesielskiej.
(fot. R. Banaszek)
Sterty śmieci zalegają poszycia lasów, walają się po łąkach i drogach - tak wygląda sytuacja po wiosennych roztopach w powiecie włoszczowskim.
- Z której byśmy strony nie jechali do Włoszczowy, wszędzie są po lasach dzikie wysypiska śmieci. To nieprzyjemny widok - skarżą się mieszkańcy miasta.
Trudno się im dziwić. Przed wiaduktem kolejowym za Włoszczową w kierunku Międzylesia las stał się między innymi składowiskiem torebek po chipsach. Jak na ironię, kilkaset metrów dalej jest znak informujący, że "gmina Włoszczowa jest przyjazna środowisku". Takich miejsc można by mnożyć. A to nie najlepsza wizytówka Włoszczowy, która w 2003 roku zajęła pierwsze miejsce w konkursie na najbardziej ekologiczną gminę w województwie świętokrzyskim.
Niektórzy mieszkańcy Włoszczowy proponują, aby wywóz śmieci odbywał się za darmo dwa razy w roku - na wiosnę i jesień. Józef Grabalski, burmistrz Włoszczowy, zwraca uwagę na koszty. - To nie jest tak zupełnie za darmo. Gmina musi zapłacić za przyjęcie śmieci - mówi. Przychyla się jednak do takiej propozycji pod warunkiem, że tak zdecyduje Rada Miejska.
Poza tym, jak mówi, śmieci musiałyby być składowane w określonych ilościach, a nie ile kto chce. - Czyste środowisko, to nasze czyste życie - podkreśla Józef Grabalski.
Nie lepiej wygląda sytuacja w Czostkowie w gminie Krasocin. Tuż za przejazdem kolejowym kontener jest tak przepełniony śmieciami, że torebki foliowe wiatr niesie do sąsiedniej wioski - Dąbrówki Ciesielskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?