"Witam serdecznie, mam ogromną prośbę. Zróbcie coś z odbiorem śmieci na terenie osiedla Kochanowskiego, jest po prostu tragedia. Bardzo proszę, o natychmiastowe działania" - napisał do nas jeden z Czytelników.
"Na osiedlu Ślichowice śmieci walają się wokół altan. Tylko patrzeć jak pojawią się jakieś gryzonie. Mało nam epidemii koronawirusa? Chcemy kolejnej" - napisał kolejny Czytelnik.
Podobne głosy otrzymaliśmy z osiedli KSM i Czarnów.
Problem ze śmieciami zgłaszał już władzom miasta radny Prawa i Sprawiedliwości Marcin Stępniewski. Jak się okazuje sprawa nie jest prosta. - Jest problem z odbiorem śmieci, głównie tych segregowanych, które zalegają wokół wielu altan śmietnikowych. Wygląda to okropnie, niemal jak w Neapolu, obawiam się, że za chwilę będziemy mieli problem z gryzoniami. Rozmawiałem w tej sprawie z wiceprezydentem Arkadiuszem Kubcem i dyrektor Agatą Binkowską, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Środowiska Urzędu Miasta. Obiecali, że zwrócą uwagę na ten problem, ale mówili też o jego przyczynach. Poinformowali mnie, że firma Eneris odbierająca w Kielcach śmieci ma problemy z pracownikami, których po prostu brakuje. Ludzie obawiają się o swoje zdrowie w czasie epidemii koronawirusa, biorą zwolnienia i stąd te kłopoty.
Więcej informacji w środę.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?