- Po godzinie 18.20 otrzymaliśmy informację od człowieka, który był nad zalewem kieleckim. Mężczyzna zgłosił, że na brzegu zalewu widział grupę kilku osób, a po jakimś czasie zauważył coś na powierzchni wody. Zgłaszający nie był pewien czy był to człowiek czy na przykład plecak - opowiadał Robert Sabat, zastępca komendanta miejskiego kieleckiej straży pożarnej.
Na miejsce przyjechały zastępy strażackie, w tym specjalna grupa ratownictwa wodnego. - Strażacy podjechali od strony przystani i o strony tamy, w tym drugim miejscu wypatrzyli ciało człowieka unoszące się na powierzchni wody. Szybko przystąpiono do akcji ratunkowej, wydobyto człowieka z wody. Obecni na miejscu ratownicy medyczni podjęli próbę reanimacji, niestety jednak życia mężczyzny w wieku około 30-35 lat nie udało się uratować - dodawał Robert Sabat.
Według wstępnych ustaleń policji z wody wydobyto prawdopodobnie 34-letniego mieszkańca gminy Miedziana Góra. - Będziemy ustalać, co wydarzyło się nad zalewem i jak doszło do tego nieszczęśliwego zdarzenia - uzupełniał Grzegorz Dudek, rzecznik prasowy świętokrzyskiej policji.
Przypomnijmy, że dwa tygodnie temu, 15 marca z zalewu w Kielcach strażacy wydobyli ciało 65-letniej kielczanki. Kobieta - jak ustalili stróże prawa - targnęła się na swoje życie rzucając się do wody w kieleckim zalewie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?